Tusk został zapytany o rosyjskie drony. Odpowiedź SZOKUJE

"Będziemy wiedzieli, ile spadło dronów, wtedy, kiedy będą wszystkie odnalezione. Rozumiem niecierpliwość, która jest widoczna w tych pytaniach" - brzmiała odpowiedź Donalda Tuska na pytanie o liczbę dronów, która blisko dwa tygodnie temu wleciała do Polski.
W nocy z 9 na 10 września Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę doszło do wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez bezzałogowce. Jak zaznaczono w komunikacie, „był to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli”. W odpowiedzi na te wydarzenia, na polecenie Dowódcy Operacyjnego RSZ, natychmiast wdrożono odpowiednie procedury obronne.
Co na to Tusk?
Sprawa ta wywołała duże poruszenie na arenie międzynarodowej. Mimo że od incydentu upłynęło już kilkanaście dni, nadal brakuje jednoznacznych ustaleń – między innymi w kwestii liczby obiektów, które naruszyły przestrzeń powietrzną.
W Sierakowicach odbyła się dziś konferencja z udziałem premiera Donalda Tuska. W trakcie wydarzenia padło pytanie dotyczące wydarzeń z tamtej nocy. Odpowiedź szefa rządu okazała się jednak mało satysfakcjonująca i – zważywszy na powagę sytuacji – nie przyniosła uspokojenia.
Będziemy wiedzieli, ile spadło dronów, wtedy, kiedy będą wszystkie odnalezione. Rozumiem niecierpliwość, która jest widoczna w tych pytaniach. Ale to nie jest tak, że Rosjanie nas poinformowali o tym, ile tych dronów dokładnie w przestrzeń powietrzną wtargnęło.
Jak wiecie - trwa identyfikacja i poszukiwanie dronów.
Pamiętajmy też, że te drony cywilne są też w dość powszechnym użytku również tutaj, w Polsce. Mieliśmy już dwa przypadki w ostatnich dniach, kiedy odnajdywano obiekty latające, znaczy - już leżące na ziemi, i okazywało się, że nie jest to część agresji rosyjskiej. Staramy się być rzetelni i nie wywoływać paniki. Będziemy informowali o kolejnym takim znalezisku. W tej chwili nie ma powodu, aby sądzić, że którekolwiek z tych znalezisk stanowisko zagrożenie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X