– Unia Europejska nie podejmie decyzji, bo nie jest to w jej kompetencjach, o innej formie pomocy np. militarnej - mówił w wywiadzie dla TVP Info, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, komentując zaangażowanie Unii w konflikt na Ukrainie
- Nie budujmy sobie złudzeń czy iluzji – podkreślał Tusk w rozmowie z TVP Info. Jak tłumaczył, jedyną drogą do rozwiązania konfliktu na Ukrainie "jest dziś bez alternatyw" droga dyplomatyczna.
Tusk podkreślił, że sposoby pokojowe i dyplomatyczne są popierane także przez Stany Zjednoczone i Kanadę, które sympatyzują z Ukrainą. Komentując skuteczność tych metod przyznał one jednak, że "nie są one wystarczająco skuteczne, zwłaszcza z punktu widzenia Ukrainy". - Nie przyniosły wraz z sankcjami skutku natychmiastowego i totalnego, ale z drugiej strony zatrzymanie tej najgorętszej fazy konfliktu i masywnych walk na Ukrainie, to z całą pewnością skutek jednolitego stanowiska europejskiego – mówił Tusk.
Przewodniczący Rady Europejskiej stwierdził też, że zarówno konflikt na Ukrainie, jak i podniesiony w ciągu ostatnich kilku tygodni temat imigrantów nielegalnie dostających się do Europy "są testem na europejską solidarność". Jak dodał, w kontekście tych kryzysów na terenie Unii Europejskiej, jego zadaniem jest i było przede wszystkim utrzymanie jedności i solidarności państw członkowskich.
Czytaj więcej:
Ławrow sugeruje, że Polska chce "rozerwania Ukrainy na kawałki"