– Nie ulega wątpliwości, że zarówno w Brukseli, jak i innych stolicach europejskich Mołdawia jest najwyżej oceniana ze wszystkich państw objętych unijnym programem Partnerstwa Wschodniego - powiedział w Kiszyniowie premier Donald Tusk.
Szef polskiego rządu, który w Kiszyniowie omawiał z premierem Mołdawii Iurie Leancą kwestię europejskiej perspektywy tego kraju, podkreślił, że Mołdawia jest na najlepszej drodze do sukcesu.
– Nie ulega wątpliwości (...), że dzisiaj w Brukseli i w europejskich stolicach atmosfera wokół Mołdawii jest lepsza niż kiedykolwiek. Ona nigdy nie była zła, ale dzisiaj, także po doświadczeniach ukraińskich, Europa docenia zdecydowanie bardziej determinację narodu mołdawskiego i władz Mołdawii – powiedział Tusk na konferencji prasowej.
Jak podkreślił, po tym co się zdarzyło na Ukrainie widać w Europie, jak wielkie znaczenie ma "determinacja i konsekwentne działanie do końca" na rzecz podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. – To robi wielkie wrażenia w stolicach europejskich – zaznaczył szef polskiego rządu.
– Mołdawia jest dzisiaj oceniana wyjątkowo wysoko - chyba mogę powiedzieć najwyżej ze wszystkich państw objętych Partnerstwem Wschodnim, jeśli chodzi o zaangażowanie i przygotowanie do podpisania, a później do wdrażania umowy stowarzyszeniowej – ocenił Tusk.
Jego zdaniem europejska droga Mołdawii "staje się faktem" i wszyscy w Europie jesteśmy coraz bliżej dobrego finału. Jak dodał premier, UE pamięta także o Gruzji, która - jak stwierdził – „wykonała wielki w tej sprawie wysiłek".
Tusk ponadto podkreślił, że jego zadaniem i "ludzi podobnie myślących" jest skompletowanie wszystkich atutów i narzędzi pomocy, jakie są w tej chwili do dyspozycji, aby Mołdawia i Gruzja mogły uzyskać jeszcze większą pomoc i podpisać umowę stowarzyszeniową na jeszcze korzystniejszych warunkach.
Strona polska uważa, że wielkim zadaniem jest podtrzymanie programu Partnerstwa Wschodniego adresowanego nie tylko do Ukrainy, ale także do Mołdawii i do Gruzji; dlatego - według polskiej dyplomacji - UE powinna wprowadzić ruch bezwizowy z Mołdawią jeszcze przed tegorocznymi wyborami w tym kraju.
Na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie w listopadzie zeszłego roku Mołdawia i Gruzja parafowały umowy stowarzyszeniowe z UE, obejmujące porozumienia o strefie wolnego handlu. Grudniowy szczyt UE potwierdził, że umowy mają być podpisane najpóźniej do sierpnia 2014 roku.
Mołdawia jest liderem w procesie liberalizacji wizowej z UE. W połowie listopada Komisja Europejska ogłosiła raporty dotyczące liberalizacji ruchu wizowego z UE, w których uznała, że Mołdawia spełniła wszystkie kryteria, w tym wprowadziła bezpieczny system wydawania paszportów biometrycznych, przeprowadziła reformę MSW oraz poprawiła jakość ochrony granicy, także na odcinku naddniestrzańskim.
KE zarekomendowała Radzie UE oraz Parlamentowi Europejskiemu zniesienie wiz dla obywateli Mołdawii mających paszporty biometryczne, wjeżdżających do UE na okres do 90 dni. Rada UE ma podjąć decyzję jeszcze w lutym, zaś Parlament Europejski w marcu.
Po parafowaniu przez Mołdawię umowy stowarzyszeniowej z UE Rosja ostrzegła władze w Kiszyniowie, że krok ten może ją skłonić do wstrzymania dostaw gazu oraz do wsparcia separatystów w regionach Mołdawii: Naddniestrzu i Gagauzji. Już wcześniej Rosja wstrzymała import mołdawskich win ze względu na rzekome uchybienia jakościowe.
W ostatnią niedzielę mieszkańcy autonomicznej Gagauzji zadecydowali w referendum, że chcą wstąpienia do Unii Celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem. Gagauskie referendum zostało zorganizowane jako protest przeciwko europejskiej integracji Mołdawii.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie