Turecka armia zaatakowała syryjską milicję sprzymierzoną z USA

Turecka armia i współdziałające z nią syryjskie ugrupowania rebelianckie zaatakowały w środę kontrolowane przez sprzymierzone z USA milicje wioski w pobliżu miasta Manbidż na północnym zachodzie Syrii – podał rzecznik tych milicji.
Turcja prowadzi zbrojną kampanię, która ma na celu utworzenie tzw. strefy buforowej na północy Syrii.
– Atak skierowany był przeciwko skupisku wiosek kontrolowanych przez Radę Wojskową Manbidżu, która wchodzi w skład popieranych przez USA Syryjskich Sił Demokratycznych – mówił Reuterowi rzecznik tej Rady Szarfan Darwisz. Jak twierdzi, zaatakowano wioski znajdujące się 27 kilometrów na zachód od Manbidżu.
Turcja nie potwierdza tych informacji.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich
Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem
Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"
Najnowsze

AKTUALIZACJA
Hamas przyjął plan Trumpa. Koniec wojny!

Tom Rose skomentował nominację na ambasadora USA w Polsce

Zrobili to! GKS Tychy pokonał austriackiego wicemistrza w Hokejowej Lidze Mistrzów
