Tokio 2020. Koszmar Konrada Bukowieckiego. Finał nie dla Polaka
Konrad Bukowiecki pchnął kulą tylko 20,01 m, i to w najlepszej próbie w eliminacjach. Niestety nie wystarczy to na awans do finału. Nadzieją Polskiego pchnięcia kulą na medal Igrzysk w Tokio, pozostaje Michał Haratyk.
Polak, który od początku sezonu nie był w formie. Rozpoczął od 20,01 m. Do pewnego wywalczenia przepustki do finału potrzeba było 21,20 m. Bukowiecki był 12. w grupie A i w praktyce nie ma szans na finał. W grupie B wystartuje Michał Haratyk. Nie ma możliwości, aby wszyscy zawodnicy z grupy B rzucili słabiej niż Konrad Bukowiecki.
To nie były udane eliminacje. @k_bukowiecki poza finałem kuli. #TokyoOlympics #tokyo2020 #Athletics #shotput https://t.co/ELfzHlswL7
— Sport PR (@sportradiopl) August 3, 2021
Bukowiecki już oficjalnie poza finałem. Przykra niespodzianka w konkursie kulomiotów #IgrzyskaOlimpijskie
— Kuba Kędzior (@JaKuba87) August 3, 2021