Łosie na Podlasiu stanowią istne zagrożenie dla kierowców. Dziś w godzinach popołudniowych w Białymstoku doszło do zderzenia Toyoty Yaris z łosiem. To wszystko wina pseudoekologów, którzy bronili redukcji tych zwierząt. Dziś na Podlasiu łosie chodzą po ... ulicach miasta. Jak długo jeszcze?
Patrząc na zniszczenia samochodu, kierująca miała dużo szczęścia i cudem ocalała. Zwierzę nie przeżyło wypadku.
Poszkodowanej życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Na Podlasiu jest za dużo łosi! Gdy planowano redukcję tych zwierząt, organizacje pseudoekologiczne wymusiły wstrzymanie odstrzału. Dziś łosie chodzą już po ulicach miast.
Czy tak ma wyglądać ochrona zwierząt w wydaniu ekologów, przepraszam pseudo-ekologów? Ile musi zdarzyć sie podobnych wypadków z udziałem łosi, by zrozumieć że ich nadliczbowa populacja po prostu zagraża życiu człowieka!