Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski zaskoczył dziś nawet raczej przychylnego opozycji dziennikarza Onetu Jarosława Kuźniara.
W programie „Onet Rano” prowadzący zapytał prezydenta Warszawy, co jest jego największą wadą i co może „pokrzyżować plany” sztabowi wyborczemu Rafała Trzaskowskiego. Padła odpowiedź dość zaskakująca:
– No więc Jarosław Kaczyński… – zaczął Trzaskowski.
– Właśnie zapytałem, jakie wady ma Trzaskowski, a słyszę: Jarosław Kaczyński. Zmartwiłem się przez chwilę- odpowiedział zaskoczony Kuźniar. Wówczas prezydent Warszawy przypomniał sobie, jak brzmiało pytanie:
– Jeśli chodzi o wady, to bywam zbyt dokładny i zbyt punktualny- wydusił z siebie w końcu Rafał Trzaskowski- również z rozbrajającą "skromnością".
Jak widać, na opozycji nic się nie zmienia.
- Kuźniar: Jakie wady ma Rafał Trzaskowski?
— PiS Lubuskie #Duda2020 (@PiS_Lubuski) May 22, 2020
- Trzaskowski: No więc Jarosław Kaczyński... pic.twitter.com/bni1B4Mvp9