Przejdź do treści

Ten marsz to była klapa. Policja potwierdza: uczestniczyło w nim 100 tys. ludzi

Źródło: PAP

Frekwencja niedzielnego "Marszu Miliona Serc" z godz. 12, to ok. 60 tys. na rondzie Dmowskiego i ok. 40 tys. na trasie przemarszu - informuje stołeczna policja. Tym samym policja potwierdziła nieoficjalne informacje PAP, kwestionowane przez ludzi Tuska w tej sprawie.

"Zawsze szacujemy liczbę uczestników poszczególnych przedsięwzięć na potrzeby zapewnienia stosownych sił niezbędnych do zabezpieczenia, ale jej nie podajemy" - napisała stołeczna policja na platformie X. (d. Twitter).

"Natomiast informacje podane w mediach pokrywają się z szacowaną frekwencją z godz. 12.00, tj. ok. 60 tys. na Rondzie Dmowskiego i ok. 40 tys. na trasie przemarszu. Zabezpieczyliśmy również przejazd ok. 470 autokarów" - dodała.

W niedzielę PAP napisała: "Na rondzie Dmowskiego, gdzie rozpoczął się Marsz Miliona Serc, jest 60 tysięcy osób - wynika z nieoficjalnych danych Policji. Według nieoficjalnych szacunków Policji łącznie na trasie przemarszu jest do tej pory do 100 tysięcy osób".

W poniedziałek politycy KO bezpodstawnie podczas konferencji prasowej zarzucili m.in. PAP rozpowszechnianie "fakenewsów".

"Wiemy, że uczestników było ponad milion, potwierdzają to wszystkie źródła" - powiedział rzecznik PO Jan Grabiec.

Przytaczamy dokładny fragment wypowiedzi Grabca, który zawiera nieprawdę:

"Chciałbym podziękować Komendzie Stołecznej Policji za zdementowanie nieprawdziwych danych, które pojawiły się wczoraj w przestrzeni publicznej. PAP i TVP podały nieprawdziwe informacje, że policjanci rzekomo naliczyli 100 tys. uczestników marszu. Rzecznik KSP zdementował te informacje. Policja podała, że nie liczyła tych uczestników, nie podawała żadnych danych. Te dane, które pojawiały się w PAP, w Wiadomościach TVP są danymi fejkowymi, bardzo proszę, by się do nich nie odwoływać, bo nawet policja uznała, że to nie są prawdziwe dane przekazane przez policję".

W niedzielę rzecznik komendanta stołecznego Policji podinsp. Sylwester Marczak nie dementował, jak twierdził Grabiec, podczas konferencji prasowej frekwencji podawanej przez media.

Powiedział natomiast: "Naszym celem jest zabezpieczenie. Od kilku lat nie podajemy liczb. Nie widzę powodu żebyśmy te liczby podawali oficjalnie czy nieoficjalnie".

Podobnie PAP nie podała nieprawdziwych informacji na temat marszu 4 czerwca, co też agencji zarzucił w poniedziałek Grabiec.

PAP

Wiadomości

SPRAWDŹ TO!

Wraca sprawa Tomasza Lisa. Tym razem nie uniknie odpowiedzialności?

Miał być urlop i spanie w przyczepie. Okazało się to przykrywką!

NASZ NEWS: „Konsultant”. Tomasz Piątek i tajemnice jego ojca

Jakimi słowami Owsiak najpiękniej zwalczał hejt?

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Sunset Fire szaleje na wzgórzach Hollywood. Panika na ulicach

Ulewne deszcze po suszy. 14 ofiar powodzi. Będzie więcej

Tusk i europejskie elity. Jak premier z kanclerzem

Niż uderzył od strony Atlantyku. Kierowcy uwięzieni w autach

Sześć pożarów trawi Los Angeles! Nikt tego nie kontroluje

Marciniak: „Domański musi wykonać postanowienie PKW w sprawie PiS”

Premier Fico przeszedł na ciemną stronę mocy. Co mu obiecał Putin

10 osób i pies utknęło w pubie. Pogoda ma się pogorszyć

Najnowsze

Wraca sprawa Tomasza Lisa. Tym razem nie uniknie odpowiedzialności?

SPRAWDŹ TO!

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Sunset Fire szaleje na wzgórzach Hollywood. Panika na ulicach

Miał być urlop i spanie w przyczepie. Okazało się to przykrywką!

NASZ NEWS: „Konsultant”. Tomasz Piątek i tajemnice jego ojca

Jakimi słowami Owsiak najpiękniej zwalczał hejt?