Tego jeszcze nie było! Poseł Kukiz'15 modli się na wizji

Zdarzenie miało miejsce w czasie debaty na antenie TVP Opole, poświęconej akcji "Różaniec do granic". Poseł Paweł Grabowski (Kukiz\'15) zaczął się modlić się na wizji w intencji tolerancji religijnej oraz "wszystkich tych, którzy mogą mieć problem z tym, że ktoś może być wierzący".
Tematem programu "W centrum uwagi" na antenie TVP Opole była akcja "Różaniec do Granic". Kiedy poseł Paweł Grabowski z Kukiz'15 miał zabrać głos, oznajmił, że woli się pomodlić za "tolerancję religijną i wszystkich, którzy mają problem z tym, że ktoś może być wierzący".
Prowadzący i reszta uczestników programu uszanowała wolę posła i w studio zapadła chwila ciszy.
"Podczas burzliwej zazwyczaj dyskusji politycznej na antenie TVP3 Opole zapanowała kompletna cisza... - uznałem, że chwila modlitwy w ciszy będzie najlepszą odpowiedzią na wiadro pomyj i hejtu, jaki wylał się na uczestników akcji Różaniec do Granic. Przy okazji przypomniałem o tradycyjnej, polskiej tolerancji religijnej oraz gwarantowanej konstytucyjnie wolności wyznania" - pisze na swoim profilu na Facebooku poseł Kukiz'15 Paweł Grabowski.
Dziękuję redaktorowi Gdule oraz uczestnikom dyskusji za to, że uszanowali moją - dość niecodzienną - formę wypowiedzi. Dziękuję również tym, którzy przyłączyli się do tej modlitwy, wówczas - przed telewizorami lub teraz - robiąc pauzę podczas oglądania tego posta. I pozdrawiam tych, którzy zaraz mnie obśmieją lub wyleją swoją nienawiść - to właśnie m.in. za Was się modlimy! - dodał Grabowski.
"Szach i mat", "Zaorał", "Tak trzymaj" - czytamy komentarze pod filmem.
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
Tomasz Lis źle zniósł zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego. Ratunek widzi w Żurku, znów uderzył w Hołownię
Tomasz Sakiewicz: chcieli ukraść demokrację i wolność słowa, ale nie udało się, bo powstała Republika
Najnowsze

Dojdzie do spotkania Trumpa z Putinem? "New York Times" z zaskakującą informacją

Skandaliczne zachowanie Marokańczyka nad Grobem Nieznanego Żołnierza. Są konsekwencje

Tomasz Lis źle zniósł zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego. Ratunek widzi w Żurku, znów uderzył w Hołownię
