Targalski: Nie wykorzystujemy możliwości tworzenia nowego sojuszu – możemy zostać zaskoczeni
– Myślę, że teraz będzie się stworzyła nowa scena polityczna na bazie zjednoczonej prawicy. Pomysły, że Tusk wróci na żabie, albo PO czy Nowoczesna to są wszystko bzdury. Oni nie są opozycją to jest Targowica – powiedział dla Telewizji Republika dr Jerzy Targalski.
– Na koniec roku trzeba wyróżnić początek czterech procesów, przy czym dwa z nich są jeszcze nie zauważalne. Pierwsza sprawa to obecność USA składa się m. in. na to dostarczenie broni na Ukrainę i zapowiedź sprzedaży broni dla Polski. Armia Stanów Zjednoczonych jest po to, aby bronić interesów gospodarczych. Drugi i to jest na razie mało widoczne to początek upadku niemieckiej UE. Oczywiście Niemcy jak to zwykle nastawieni są na imperializm. Niemcy są łapczywe, chcą za dużo i przechodzą do jawnej wojny przeciwko Polsce. Zaczął się pewien proces oporu i on będzie miał coraz większe brutalne działania jak na przykład odcinanie unijnych środków finansowych. Ten proces będzie trwał kilka lat, ale najważniejsze, że się rozpoczął – powiedział Targalski.
– Mam nadzieję, że Polska nie będzie kapitulowała, ponieważ pomogłaby Niemcom. Trzecim zjawiskiem jest początek skoku do przodu Rosji. Rosja chce niebezpieczeństwo od siebie odsunąć poprzez infiltrację Europy. Początek jest taki, że kto nie chce dyktatu lewaków i Niemców to będzie szukał oparcia w Rosji. Mamy już prorosyjskie partie w różnych rządach. Opór wobec Niemiec będzie wykorzystany przez Rosję. No i czwarte to fakt, że nie będzie wojny amerykańsko-chińskiej. Mamy coś w rodzaju zbrojnego zawieszenia broni. Będzie rywalizacja na progu gospodarczym będzie to wykorzystywane przez Chiny. Kiedy będą się czuć pewnie posuną się dalej. Faktem stanie się również coraz bliższa współpraca USA z Indiami i Japonią – podkreślił.
– Rosja jest dodatkiem do Chin. Dla nas jest dobre, że tworzy się pewna równowaga. Otworzyłbym się teraz na Indie, które są państwem wschodzącym. Jak szybko te zmiany będą się posuwać tego nie wiemy ponieważ na to składa się wiele czynników – dodał.
Sytuacja wewnętrzna
– U nas w kraju największym zjawiskiem jest wykorzenienie się Targowicy i coraz większa skala zdrady beneficjentów. Myślę, że teraz będzie się stworzyła nowa scena polityczna na bazie zjednoczonej prawicy. Pomysły, że Tusk wróci na żabie albo PO czy Nowoczesna to są wszystko bzdury. Oni nie są opozycją to jest Targowica! Uważają, że to nie jest ich państwo i mogą kraść – zaznaczył Targalski.
Projekt Trójmorza
– To zależy od siły nacisku USA. Moim zdaniem Polska będzie w ciężkiej sytuacji. Są siły, które doszły do wniosku, że grając antyukraińską kartą dojdą do zysków dla siebie. Przewiduję zaostrzenie sytuacji – mówił.
Artykuł 7
– Nie demonizował bym tego, ponieważ to jest akcja, która ma napędzić targowicę. Chodzi o to, że my nie wykorzystujemy możliwości tworzenia nowego sojuszu i dlatego zostaniemy zaskoczeni. Znajdziemy się w podobnym położeniu jak za czasów II wojny światowej.
Podpisanie ustaw o KRS i SN
– To była dobra decyzja, ale to nie wystarczy. My musimy przejść do ofensywy – dodał.