Dwóch zaginionych mężczyzn wyszło w sobotę z rejonu hali Gąsienicowej w stronę schroniska w dolinie Pięciu Stawów. Dzisiaj pomimo 12-godzinnych poszukiwań, mężczyzn nie udało się odnaleźć. Od wczoraj nie ma z nimi kontaktu telefonicznego.
Dzisiaj dwóch mężczyzn szukało 13 ratowników z psem oraz śmigłowiec ratowniczy. Poszukiwania były prowadzone w całym rejonie Orlej Perci od Świdnicy aż po Krzyżne.
Jak podaje TOPR, akcja zostanie wznowiona jutro od samego rana. Ratownicy w tym czasie zapoznają się z nowymi informacjami z centrali pogodowej oraz wytypują rejony, w którym najprawdopodobniej mogą znajdować się mężczyźni. Służby apelują do turystów którzy mogli widzieć zaginionych o kontakt. Mężczyźni poruszali się w okolicy Hali Gąsienicowej, Orlej Perci, Doliny Pięciu Stawów i Morskiego Oka.
W Tatrach obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego. W sobotę była słoneczna, zachęcająca do górskich wypraw pogoda, jednak słońce i wiatr halny sprawiły, że śnieg zrobił się ciężki i łatwo było wyzwolić lawiny.
Czytaj więcej
Śmiertelna ofiara lawiny w Tatrach