W rozmowie z dziennikiem „Dagens Nyther” szwedzka minister finansów Magdalena Andersson przyznała, że jej kraj popełnił błąd przyjmując w 2015 r. tysiące imigrantów. To pierwsza tego typu deklaracja polityk z rządzącej krajem Socjaldemokratyczną Partią Robotniczą, która wraz z Partią Zielonych zdecydowała o przyjęciu ponad 163 tys. imigrantów.
– Niestety nie możemy przyjąć większej liczby szukających niż jesteśmy w stanie zintegrować. To nie będzie dobre dla ludzi, którzy tu przyjeżdżają ani dla całego społeczeństwa – zauważyła minister finansów Magdalena Andersson.
Jak widać Szwecja jest zdesperowana. – Imigranci mają większe szanse, jeśli będą szukać azylu w innym kraju – dodaje Andersson, która przyznaje, że to jej ugrupowanie ponosi winę za obecną sytuację.
– Mamy powód do samokrytycyzmu. To wcześniej powinno być jasne, że nie możemy przyjąć większej liczby ludzi niż ta, z którą poradzi sobie społeczeństwo – zakończyła Magdalena Andersson.