Polityk był był gościem red. Michaliny Szymborskiej w Telewizji Republika. Na początku został poruszony temat działalności sędziego Tuleyi.

– Sędzia Tuleya w większości demokratycznych krajów nie byłby sędzią. To co robi jest porażające. Sędzia, który jeździ po kraju, wszczyna do buntu, zawiesza procesy kryminalistów… To jest wyraz rozpasanej demokracji. To jest wielka kompromitacja tego wielkiego zawodu.

– Sama pani Gersdorf użyła sformułowania „mafii w togach”. Nie tylko w Polsce jest taka sytuacja, w innych krajach też. Część ludzi nie zgadza się z tym, że sędziego też obowiązują pewne zasady i zwykłe prawo. Ten sędzia, który okazał się złodziejem będzie dalej orzekał… To jest katastrofa. „To nie złodziejstwo, to roztargnienie”? Każdy złodziej będzie mógł się teraz tak tłumaczyć – mówił.

Tuleya a gang obcinaczy palców

Janusz Szewczak skomentował również głośną sprawę zawieszenia sprawy trzech groźnych kryminalistów. Sędzia Tuleya wystąpił do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniem prejudycjalnym dot. interpretacji prawa unijnego w zakresie niezależności postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów w Polsce. W ten sposób sędzia doprowadził do zawieszenia postępowania wobec trzech członków grupy mokotowskiej! Jak się okazało byli oni członkami „gangu obcinaczy palców”.

– Wstrzymywanie dla celów politycznych procesów takich groźnych kryminalistów? Jak mają się czuć ofiary tych ludzi…

Możliwości sędzi Gersdorf

Janusz Szewczak w obrazowy sposób powiedział jakie ma możliwości sędzia Gersdorf.

– Kasta sędziowska (a w szczególności pani Gersdorf) zamiast szuka rozwiązań, to szantażuje władzę. Sędzia w stanie spoczynku warunki może stawiać gosposi.

– Przypominam pani sędzi Gersdorf, że ustawa na temat wieku emerytalnego już jest. Jej postulaty łamią prawo. Dodatkowo dziwi tak wysokie wynagrodzenie, które jej przysługuje… Może o te wypłaty zadbał sędzia Iwulski.