Szef speckomisji o wypadku prezydenta: BOR powinno szybciej zapanować nad tym terenem

Minister spraw wewnętrznych powinien powołać swoją komisję do przeprowadzenia całego audytu, jakie są procedury w Biurze Ochrony Rządu i czy funkcjonariusze dobrze się zachowali – stwierdził przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych Marek Opioła, komentując piątkowy incydent z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy.
Tylna opona w limuzynie należącej do głowy państwa pękła w piątek podczas przejazdu prezydenckiej kolumny w okolicach Lewina Brzeskiego k. Opola. Samochód jechał po autostradzie A4, poruszał się więc ze znaczną prędkością. Andrzejowi Dudzie nic się nie stało. Sprawę badają już policja, prokuratura i specjalny zespół powołany w BOR. CZYTAJ WIĘCEJ
– Uważam, że BOR powinno mieć możliwości, siły i środki, żeby rozpoznawać teren, którym przemieszcza się kolumna – powiedział w RMF FM Marek Opioła. Zdaniem szefa sejmowej speckomisji, funkcjonariusze Biura zapanować nad terenem (gdzie doszło do wypadku - red.), współdziałać z policją, ABW, czy prokuraturą. – Widzieliśmy dziwne rozciągnięcie sytuacji. Niepokoi mnie to – podkreślił.
Pytany o ewentualną dymisję szefa BOR, płk Andrzeja Pawlikowskiego, Opioła zaznaczył, że wszelkie decyzje personalne zostaną podjęte po zakończeniu prac komisji. – Funkcjonariusze od wielu lat mówią o tym, że BOR było niedoinwestowane. W związku z tym, różnego rodzaju zaniechania, mogą być od wielu, wielu lat i teraz trzeba, po prostu, przeciąć ten proces i wprowadzić plan naprawczy – mówił poseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
Samochód prezydenta trafi do policyjnego laboratorium
Prezydent: Sprawa będzie zbadana przez ekspertów. To się nie powinno zdarzyć
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

Domański musi przedstawić stan finansów państwa. Morawiecki pełen obaw, pyta czemu tyle tajemnic wokół finansów publicznych
PiS chce przyspieszenia posiedzenia Sejmu. Chce zajęcia się postulatami prezydenta Karola Nawrockiego
Najnowsze
