Zależy nam na tym, żeby proces modernizacji Wojska Polskiego przebiegał płynnie, by wykorzystać na jej rzecz potencjał polskich ośrodkowo badawczych - mówił w piątek szef MON Mariusz Błaszczak. Zaznaczył, że umowa pomiędzy MON a Siecią Badawczą Łukasiewicz daję do tego podstawę.
"Zależy nam na tym, żeby proces modernizacji Wojska Polskiego przebiegał płynnie, by wykorzystać na rzecz tej modernizacji potencjał polskich ośrodkowo badawczych. Ta umowa daje podstawę do takiej współpracy. Chcemy, żeby w ramach tej współpracy wykorzystać przede wszystkim potencjał polskich naukowców, ale chcemy zrobić to w sposób skoordynowany" - powiedział szef resortu obrony narodowej.
W związku tym, zaznaczył, w MON powstaje 15-letni plan dotyczący kierunków badań, którego zadaniem będzie skoordynowanie tych działań. Szef MON zaznaczył, że resort obrony narodowej już wcześniej współpracował z polskimi ośrodkami badawczymi. Jak dodał, umowa z Siecią Badawczą Łukasiewicz zintensyfikuje tę współpracę.
Poinformował też, że w ramach MON powstanie Departament Innowacji, który będzie odpowiedzialny za działania, których celem jest zwiększenie możliwości wykorzystania potencjału polskich ośrodków badawczych. "Wśród naszych inicjatyw jest też inicjatywa dotycząca nagradzania prac magisterskich, prac doktorskich, które skoncentrowane są na badaniach związanych z obronnością" - powiedział Błaszczak.
"Chcemy też powołać do życia, forum na rzecz innowacyjności. Chcemy stworzyć jak najwięcej mechanizmów, które pozwolą na wykorzystanie potencjału badawczego polskich ośrodków" - dodał minister. Wyraził przekonanie, że przed polskim naukowcami jest wielka szansa, żeby ich pomysły i koncepcje były wykorzystywana na rzecz bezpieczeństwa Polski.
Wiceszef MON Marcin Ociepa mówiąc o współpracy z naukowcami poinformował, że resort będzie organizował od przyszłego roku doroczne fora na rzecz innowacyjności Sił Zbrojnych WP. "Chcemy utworzyć platformę spotkania świata biznesu, nauki i polskiej armii, dyskutować o potrzebach polskiej armii oraz możliwościach i kreatywności świata polskiej nauki, polskiego biznesu" - powiedział wiceminister.
Wspomniał też o powołaniu w MON pełnomocnika ds. przestrzeni kosmicznej. Według niego, wskazuje to, że resort i polska armia traktują serio uznanie przywódców NATO za piątą domenę operacyjną wojsk. "To wyzwanie dla nas, któremu stawimy czoła" - zapewnił.
Prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Piotr Dardziński wyjaśnił, że podpisanie listu intencyjnego z MON "nie wyraża intencji nawiązania współpracy" - bo taka współpraca już jest - tylko "wyraża intencję jej przeskalowania na jeszcze wyższy poziom". "Jesteśmy w stanie ten poziom osiągnąć" - zadeklarował.
Zapewnił, że naukowcy pracujący w ramach Sieci będą się starali, żeby polska armia "wygrała technologiczny wyścig zbrojeń". "Chcemy jeszcze szybciej odpowiadać na precyzyjnie zdefiniowane potrzeby polskiej armii, spełniać jej bardzo trudne i wymagające parametry" - powiedział o priorytetach współpracy z MON.
Mówiąc o potencjale Sieci Badawczej Łukasiewicz, podkreślił, że jest ona trzecią pod względem wielkości siecią badawcza w Europie, która zrzesza 33 instytuty badawcze w 12 miastach - tym samym zrzesza 4,5 tys. naukowców.
Wymieniając dotychczasowe - ustalone z MON do realizacji - prace już prowadzone w ramach sieci na rzecz armii Dardziński wymienił rozwój technologii tranzystorów opartych na azotku galu, które będą wykorzystywane w wielopasmowych radarach. "Mamy nadzieję, że dzięki temu w przyszłości przyczynimy się do samowystarczalności polskiej armii w obszarze technik radarowych i komunikacji bezprzewodowej" - podkreślił. Dodał, że ta technologia jest obecnie w zainteresowaniu wielu armii świata i może ona spowodować "rewolucję w obszarze radarów".
Innym projektem jest opracowanie technologii wytwarzania i produkcji nitrocelulozy na bazie celulozy dostępnej w Polsce. Nitroceluloza ma być półproduktem do wytwarzania materiałów miotających w nowoczesnej amunicji, ale też w silnikach rakietowych. Wspomniał też o projekcie opracowania wysokogatunkowej stali, która będzie służyła do produkcji kadłubów do pocisków odłamkowo-burzących. "To są trzy projekty, które będziemy rozwijać i mam nadzieję, że w krótkim czasie będziemy mogli pokazać efekty pracy naszych naukowców" - podkreślił Dardziński. (PAP)