Minister Obrony Narodowej wizytował budowę amerykańskiej bazy w Redzikowie koło Słupska. Mariusz Błaszczak podkreślił, że jest zadowolony z wojskowej współpracy polsko-amerykańskiej oraz tempa prac na terenie bazy tarczy antyrakietowej.
Minister Mariusz Błaszczak wizytując budowaną w Radzikowie amerykańską bazę oznajmił, że tempo budowy prac jest zadowalające.
- Jestem tez pod wrażeniem współpracy wojsk polskich i amerykańskich. To jak zawsze jest współpraca modelowa - stwierdził szef MON.
Podkreślił, że baza w Redzikowie jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa Polski, Europy, ale także świata.
Budowa amerykańskiej bazy rozpoczęła się w maju 2016 roku. Obiekt będzie wyposażony w radar dalekiego zasięgu oraz rakiety do strącania pocisków nieprzyjaciela. Maksymalnie w bazie w Redzikowie koło Słupska może stacjonować pół tysiąca żołnierzy US Navy.
Umacnianie relacji sojuszniczych szef MON uznał za jeden z warunków bezpieczeństwa Polski. Ocenił, że baza systemu Aegis Ashore jest pierwszym dowodem tego, że wojska Stanów Zjednoczonych na stałe stacjonują w Polsce.
- Tak jak Redzikowo jest bazą, w której stacjonują wojska amerykańskie, tak mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości wojska Stanów Zjednoczonych będą stacjonowały w Polsce na trwałe - podkreślił minister obrony.
-Jestem pod wrażeniem tempa prac w Redzikowie: zmierzają ku końcowi, przed nami jeszcze kilka miesięcy.Tak jak #Redzikowo jest bazą,gdzie stacjonują wojska tak mam nadzieję,że w niedalekiej przyszłości wojska USA będą stacjonowały w Polsce na trwałe-minister @mblaszczak pic.twitter.com/djav5ZugzJ
— Ministerstwo Obrony Narodowej (@MON_GOV_PL) 31 sierpnia 2018
