„Przygotowujemy drugą fazę współpracy z Republiką Korei polegającą na produkcji koreańskiego sprzętu wojskowego w Polsce” - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Zapowiedział, że w połowie września odbędą się ćwiczenia z wykorzystaniem koreańskiego sprzętu.
W Warszawie ministrowie obrony Polski i Republiki Korei - Mariusz Błaszczak i Lee Jong-sup rozmawiali m.in. o dwustronnych relacjach wojskowych, modernizacji technicznej i dalszej współpracy zbrojeniowej. Błaszczak na konferencji prasowej podkreślił, że Polska i Republika Korei współpracując wiele osiągnęły "dla bezpieczeństwa, dla zapewnienia pokoju poprzez wzmacnianie Wojska Polskiego, przez realizowanie w praktyce polityki odstraszania".
Szef MON podkreślił, że podczas defilady 15 sierpnia można było zobaczyć nowoczesny sprzęt wojskowy wyprodukowany w Korei - czołgi K2, armatohaubice K9 czy samoloty FA-50. "Przygotowujemy drugą fazę naszej współpracy polegającą na produkcji tego sprzętu w Polsce (...). Również podczas Air Show w Radomiu mogliśmy podziwiać samoloty FA-50 już w rękach polskich pilotów" - podkreślił Błaszczak. "Wspólnie też zorganizujemy w połowie września, 17 września ćwiczenia, demonstrację zdolności obronnych Wojska Polskiego w Orzyszu, w Bemowie Piskim w ramach ćwiczenia +Jesienny ogień+. Tam będziemy mogli podziwiać skuteczność sprzętu koreańskiego w rękach polskich załóg" - zapowiedział minister.
W ostatnich latach partnerstwo przemysłów polskiego i koreańskiego zacieśniło się, w wyniku zawarcia umów bilateralnych na dostawy dla Sił Zbrojnych RP, które objęły czołgi K2, haubice samobieżne K9 Thunder, lekkie samoloty bojowe FA-50 czy wieloprowadnicowe wyrzutnie K239 Chunmoo.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Absurdalny pomysł Lisa! Państwowa ochrona dla... kandydata KO. Internauci ostro: „Dostanie ochronę z Niemiec i Rosji”