- Polska jest bezpieczna, bo jest w Sojuszu Północnoatlantyckim - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak w 23. rocznicę wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dziękował też wojskom sojuszniczym za obecność w Polsce.
W sobotę szef MON spotkał się z żołnierzami wielonarodowej grupy bojowej eFP NATO z Bemowa Piskiego z okazji 23. rocznicy wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Błaszczak w swoim wystąpieniu podkreślił, że rocznica wstąpienia do NATO przypada w czasie wyjątkowym, bo u granic Polski toczy się wojna, bo doszło do rosyjskiej agresji na Ukrainę. - Polska jest bezpieczna - zapewniał. - Polska jest bezpieczna również dlatego, że jest w Sojuszu Północnoatlantyckim - podkreślił.
- Żołnierze Wojska Polskiego ramię w ramię z żołnierzami Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji, tu na polskiej ziemi dbają o nasze bezpieczeństwo - mówił minister.
Jak dodał, poprzez ćwiczenia żołnierze budują interoperacyjność. - Są w stanie w tej trudnej sytuacji, groźnej sytuacji zapewnić bezpieczeństwo naszej ojczyźnie dlatego, że znają się nawzajem żołnierze państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, wspólnie ćwiczą, że na niejednej misji byli razem - podkreślał i wskazał, że to niezwykle ważne dla przyszłości i dlatego, żeby przyszłe pokolenia mogły żyć w wolnym kraju.
- Jesteśmy wdzięczni za obecność wojsk sojuszniczych w Polsce - zapewniał szef MON.
Błaszczak podkreślał, że „Polska nie tylko jest biorcą tego bezpieczeństwa, które daje Sojusz Północnoatlantycki, ale także jesteśmy aktywni, jeżeli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa naszym sojusznikom". - Dlatego żołnierze Wojska Polskiego służą na Łotwie, dlatego żołnierze Wojska Polskiego służą w Rumunii, dlatego żołnierze Wojska Polskiego służą na misjach Sojuszu Północnoatlantyckiego - wszędzie tam, gdzie jest taka potrzeba - mówił.