Szczepkowska skandalicznie wyraziła się o prezydencie Polski i uczestnikach Marszu Niepodległości
Aktorka Joanna Szczepkowska chce chyba przebić w poziomie i natężeniu nienawiści do prawicy swoich scenicznych kolegów i koleżanki, by wymienić tylko Seweryna i Jandę. Szczepkowska znana ze skandalicznych komentarzy kierowanych przede wszystkim w stronę prezydenta Karola Nawrockiego ma sporą szansę "zdeklasować" innych jej "klasy" artystów. To co zaprezentowała aktorka w swoim ostatnim wpisie bije wszystko. Szczepkowska odniosła się w nim do Marszu Niepodległości.
"To miał być wpis radosny, na jaki zasługuje święto naszej ojczyzny. Trudno mi jednak to pisać, kiedy za oknem, niedaleko swojego mieszkania, słyszę pijane krzyki niedobitków z marszu. Wrzeszczą i klną. Wystarczy wyjrzeć przez okno, żeby zobaczyć, jak sikając na trawniki, podpierają się polską flagą. Dlaczego zresztą mają nie wrzeszczeć, jeżeli wrzeszczy "ich prezydent"?, tak rozpoczęła swój wpis Szczepkowska.
Dalej było już tylko "lepiej". Artystka polskiej sceny porównała Karola Nawrockiego do... Adolfa Hitlera. Posunęła się jednak jeszcze dalej, uznając, że wódz III Rzeszy to postać, która nie budzi "wstrętu" w środowiskach "skrajnej prawicy" - za jakie uznała uczestników Marszu.
"Hitler też wrzeszczał. To jedyny środek ekspresji, który może wprowadzić ludzi w stan, gdzie emocje zagłuszą myślenie. Wrzeszcząc, zdobywa się władzę poprzez podświadomy strach słuchających. Pisząc o Hitlerze nie mam wielkich nadziei, że czytający to i hejtujący zwolennicy skrajnej prawicy, poczują się dotknięci. To nie jest postać budząca u nich wstręt", perorowała Szczepkowska, która dalej zwróciła się do bezpośrednio do prezydenta Polski, którego jednak za głowę państwa, z charakterystycznym (dla jej środowiska), acz bezzasadnym poczuciem przewagi intelektualnej, za prezydenta nie uznaje.
"Panie wrzeszczący. Zadałeś dzisiaj publicznie takie pytanie o nasze "jestestwo". (...) Panie wrzeszczący. Nasze jestestwo jest poza tym marszem. Poza tym wrzaskiem. "Wartości chrześcijańskie" są poza tym marszem. Fundamenty Rzeczpospolitej są poza tym marszem. W tym marszu jest właśnie proteza wartości chrześcijańskich. Proteza tak źle zrobiona, że tylko w czerwonym dymie można pomylić ją z prawdziwą wartością", stwierdziła najwyraźniej bardzo dumna z siebie Szczepkowska.
Artystka nie poprzestała jednak na negacji. "Wartości chrześcijańskie" Szczepkowska bowiem w naszym świecie znalazła - ich uosobieniem dla aktorki jest... Tuska.
"Gdzie w twoich słowach, we wrzasku, w obecności na marszu nienawiści są podstawowe przykazania chrześcijaństwa? Ja ci powiem: w Gdańsku, w słowach premiera Donalda Tuska były wartości chrześcijańskie", pouczyła "wrzeszczącego Nawrockiego" Szczepkowska, by dalej podsumować ostatecznie i prezydenta i uczestników Marszu.
"Ten wasz marsz panie Nawrocki, to marsz wartości pogan, a nie świata wartości chrześcijańskich. I ty ze swoim dzikim wrzaskiem, możesz się powoływać najwyżej na Swarożyca, a nie na to, co ukształtowało Europę, czyli na myśl chrześcijańską, myśl zachodniej Europy. Nie możecie się obyć bez ognia. Jak to poganie", perorowała na swoim profilu społecznościowym.
Taki reprezentuje poziom pani aktorka.
Źródło: Republika, FB/Joanna Szczepkowska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Koncert TVP z okazji Niepodległości totalną wpadką? Widzowie oburzeni: „Żenada, piosenki do kotleta!”
Antoni Królikowski pokazał się z partnerką z okazji Święta Niepodległości! „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Najnowsze
Antoni Królikowski pokazał się z partnerką z okazji Święta Niepodległości! „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Trwa protest w obronie Daniela Obajtka przed Prokuraturą Regionalną w Warszawie
Daniel Obajtek: Zielony Ład to największy przekręt w historii Europy