Dziś odbyło się spotkanie na szczycie absurdu, czyli Lecha Wałęsy z Grzegorzem Schetyną (PO). O czym rozmawiali? O obaleniu rządu PiS.
Lech Wałęsa po spotkaniu powiedział:
Wzywam wszystkie siły polityczne do współpracy. Tylko zjednoczeni możemy pokonać PiS
I dalej:
- Widząc, co się dzieje w Polsce, jakie straty Polska ponosi pod rządami PiS-owskimi, zażądałem od pana Schetyny i żądam od wszystkich sił patriotycznych, abyśmy wspólnie skończyli niszczenie Polski, abyśmy wspólnie poszli do wyborów. Apeluję do PSL, oni nie raz wspomagali, aby pomyśleli o tym bez żadnych kombinacji. Mamy iść wszyscy razem. Tylko w taki sposób zapewnimy Polsce rozwój i skończymy ze wszystkimi sprawami, które dzisiaj tak źle wyglądają. Zażądałem i żądam od wszystkich sił wolnościowych, abyśmy poszli razem przeciwko PiS-owi - mówił Wałęsa na konferencji prasowej w Gdańsku.
Schetyna natomiast wtórował Wałęsie i powiedział:
- Do słów prezydenta odniósł się Grzegorz Schetyna. - Dziękuję za ten apel. Rozmawialiśmy na temat następnych kroków. Jesteśmy otwarci do budowy tej koalicji. Rozmawiamy także z Nowoczesną, jesteśmy otwarci na rozmowy i z PSL, ale także z lewicą. Będziemy to robić wspólnie. Jestem przekonany, że apel prezydenta Wałęsy tylko nam w tym pomoże.
Komentarz zbędny!