Szajka cyberprzestępców rozbita!

Dzięki bardzo dobrej współpracy Policji oraz operatora telekomunikacyjnego zatrzymano czterech mężczyzn, którzy są zamieszani w proceder wykradania danych informatycznych oraz danych osobowych. Jak się okazało to pracownicy firmy marketingowej i Call Center. Pozyskane nielegalnie dane sprzedawali konkurencyjnej firmie telekomunikacyjnej. Podejrzanym grozi do trzech lat więzienia.
O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomił sam operator telekomunikacyjny, który przekazał Policji wyniki zaawansowanych analiz, które umożliwiły precyzyjną rekonstrukcję działań przestępczych oraz identyfikację ich sprawców.
Nad sprawą pracowali specjaliści z Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji oraz policjanci Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Niezwykle ważna była tutaj ścisła współpraca funkcjonariuszy z przedstawicielami poszkodowanego operatora. Całość postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
Postępowanie dotyczy nieuprawnionego dostępu do bazy danych operatora telekomunikacyjnego oraz bezprawnego przetwarzania informacji pochodzących z tej bazy przez firmę marketingową. Jak się okazało, firma marketingowa wykonywała prace na zlecenie operatora konkurencyjnego. Pozyskane informacje zawierające dane abonentów podejrzani przekazywali temu operatorowi, za co otrzymywali systematyczne wynagrodzenie księgowane jako zapłatę za działalność reklamową.
Na podstawie postanowień wydanych przez Prokuraturę przeprowadzono szereg przeszukań na terenie województwa podkarpackiego i dolnośląskiego. Dokonano przeszukań zarówno mieszkań prywatnych jaki i firm, w tym działających jako tzw. Call Center. W wyniku tych działań policjanci zatrzymali 4 osoby - mężczyzn w wieku od 33 do 34 lat, którzy zorganizowali opisany proceder, w tym właściciela Call Center oraz osobę, która stworzyła specjalne oprogramowanie wykorzystane w tym procederze.
Policyjni eksperci m. in. ustalili hasła do serwerów, na których przestępcy przechowywali skradzione dane. Dane zostały zabezpieczone, podobnie jak wykorzystane oprogramowanie oraz urządzenia służące do nawiązywania połączeń z internetem oraz dokumentacja księgowa.
Sprawcom przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw określonych w artykułach 266 KK, 267 KK, 269b KK oraz art. 49 ustawy o ochronie danych osobowych. Grozi im do trzech lat więzienia.
Nie można wykluczyć, że zabezpieczone dane pochodzą również od innych podmiotów.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Nawrocki w Suchej Beskidzkiej: nie możemy pozwolić odebrać sobie św. papieża Polaka, krzyża i Polski

Podpisz petycję! Zablokujmy bluźnierczy festiwal antychrześcijańskiej nienawiści

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności