Przejdź do treści
Szajka cyberprzestępców rozbita!
FLICKR/IVAN DAVID GOMEZ ARCE/CC BY 2.0

Dzięki bardzo dobrej współpracy Policji oraz operatora telekomunikacyjnego zatrzymano czterech mężczyzn, którzy są zamieszani w proceder wykradania danych informatycznych oraz danych osobowych. Jak się okazało to pracownicy firmy marketingowej i Call Center. Pozyskane nielegalnie dane sprzedawali konkurencyjnej firmie telekomunikacyjnej. Podejrzanym grozi do trzech lat więzienia.

O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomił sam operator telekomunikacyjny, który przekazał Policji wyniki zaawansowanych analiz, które umożliwiły precyzyjną rekonstrukcję działań przestępczych oraz identyfikację ich sprawców.

Nad sprawą pracowali specjaliści z Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji oraz policjanci Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Niezwykle ważna była tutaj ścisła współpraca funkcjonariuszy z przedstawicielami poszkodowanego operatora. Całość postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.

Postępowanie dotyczy nieuprawnionego dostępu do bazy danych operatora telekomunikacyjnego oraz bezprawnego przetwarzania informacji pochodzących z tej bazy przez firmę marketingową. Jak się okazało, firma marketingowa wykonywała prace na zlecenie operatora konkurencyjnego. Pozyskane informacje zawierające dane abonentów podejrzani przekazywali temu operatorowi, za co otrzymywali systematyczne wynagrodzenie księgowane jako zapłatę za działalność reklamową.

Na podstawie postanowień wydanych przez Prokuraturę przeprowadzono szereg przeszukań na terenie województwa podkarpackiego i dolnośląskiego. Dokonano przeszukań zarówno mieszkań prywatnych jaki i firm, w tym działających jako tzw. Call Center. W wyniku tych działań policjanci zatrzymali 4 osoby - mężczyzn w wieku od 33 do 34 lat, którzy zorganizowali opisany proceder, w tym właściciela Call Center oraz osobę, która stworzyła specjalne oprogramowanie wykorzystane w tym procederze.

Policyjni eksperci m. in. ustalili hasła do serwerów, na których przestępcy przechowywali skradzione dane. Dane zostały zabezpieczone, podobnie jak wykorzystane oprogramowanie oraz urządzenia służące do nawiązywania połączeń z internetem oraz dokumentacja księgowa.

Sprawcom przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw określonych w artykułach 266 KK,  267 KK, 269b  KK oraz art. 49 ustawy o ochronie danych osobowych. Grozi im do trzech lat więzienia.

Nie można wykluczyć, że zabezpieczone dane pochodzą również od innych podmiotów.

policja.pl

Wiadomości

Kanada będzie sprawdzać treści. AI pod lupą instytutu

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Sikorski punktuje Trzaskowskiego. Obrażony wychodzi ze studia

Bosak: nie dla Trzaskowskiego, nie dla Sikorskiego!

Czapeczki z folii aluminiowej miały chronić przed NATO

Marszałek Szymon Hołownia wygwizdany podczas obchodów Święta Niepodległości!

Trump potwierdza: Mike Waltz zostanie doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego

Mrowińska: mąż Kingi Gajewskiej powinien podać się do dymisji!

Jaki o Hołowni: Putina chciał wgniatać w ziemię, a teraz ...

Internet reaguje na tajemnice rodziny Gajewskich

Najnowsze

Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Kanada będzie sprawdzać treści. AI pod lupą instytutu

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała