– W Warszawie Platforma Obywatelska utrzymała bastion szczawiu i mirabelek, już podobno zgłaszają się chętni po kolejne kamienice – powiedział szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski. Polityk był gościem red. Doroty Kani w Polskim Radiu 24.
Marek Suski powiedział dlaczego było tak ciężko o wygraną w stolicy:
– W Warszawie nie jest łatwo wygrać. Można powiedzieć, że to jedno z tych miast, w których trudno przekonać ludzi do kogoś innego. Były takie wypowiedzi, że cokolwiek Platforma by złego zrobiła, i tak na nich zagłosujemy, bo nie lubimy PiS, taka była atmosfera.
– Nie fetujemy zwycięstwa. Jesteśmy wdzięczni wyborcom, że na nas zagłosowali. Przed nami dalsza ciężka praca – dodał polityk.
Szef gabinetu politycznego premiera odniósł się również do ostatniego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE:
– Będziemy się odwoływać od wyroku TSUE , będziemy tłumaczyć nasze racje. Jestem zdziwiony sytuacją wokół SN, ponieważ argumenty prawne były po naszej stronie – mówił Suski. – W Unii Europejskiej nie są zadowoleni z tego, że Polska nie chce przyjmować przymusowych ilości imigrantów i walczy z mafiami, które wyprowadzały z kraju miliardy. Jest to walka o obalenie obecnego rządu, aby przyszła nowa, bardziej spolegliwa władza.