Personel pokładowy maszyn Polskich Lini Lotniczych LOT rozpoczyna dzisiaj protest na kształt strajku włoskiego. Obsługa samolotów będzie powoli i skrupulatnie wykonywać swoje obowiązki przed startem, a także w czasie trwania rejsu i po jego zakończeniu.

Jak zapewniał rzecznik LOT-u Adrian Kubicki, rejsy powinny odbywać się zgodnie z planem, a personel dołoży staranności, aby protest był jak najmniej uciążliwy dla pasażerów.

Strajk związany jest z żądaniami pracowników PLL LOT dotyczącymi przywrócenia zasad wynagradzania z 2010 roku oraz podniesienia płacy zasadniczej i zwiększenia udziału składników stałych wynagrodzenia.

Personel linii lotniczych zapowiedział, że jeśli dzisiejszy protest nie odniesie skutku, w planach jest dwugodzinny strajk ostrzegawczy.