– Rosjanie muszą grac w sposób rynkowy oferować niższe ceny, a nie zdobywać rynki przez monopolizowanie ich – uważa Piotr Stępiński z biznesalert.pl nawiązując do ostatnio ujawnionych fragmentów rozmowy między Radosławem Sikorskim, a Jackiem Krawcem na temat planów sprzedaży rafinerii w Możejkach rosyjskiemu inwestorowi.
– Od 2006 roku projekt był stratny – przypomina Stępiński odnosząc się do polskiej rafinerii na terenie Litwy.
– To świadczy, że ówczesna władza nie miała sprecyzowanej wizji urentownienia projektu – komentuje Stępiński słowa Radosława Sikorskiego z podsłuchanych rozmów w jednej z warszawskich restauracji.
– Według mnie ważna jest dywersyfikacja na polu bezpieczeństwa energetycznego, a rafineria w Możejkach w jakimś stopniu nam to zapewnia – uważa Stępiński
– Rosjanie zazwyczaj próbują przejąć infrastrukturę, żeby mieć monopol na dystrybucje surowca w danym regionie.(...) Gdybyśmy sprzedali Możejki zrobilibyśmy im energetyczny hold – komentuje Piotr Stępiński wątek zainteresowania Igora Sieczyna kupnem polskiej rafinerii.