– HGW zwolniła kilkudziesięciu pracowników, by znaleźć kozły ofiarne. 50.000 tysięcy ludzi wyrzuconych na bruk, rozpuszczenie 4 miliardów złotych z pewnością ją gryzie, ale nie stawi się na Komisję, bo się zwyczajnie boi – w Telewizji Republika mówił Adrian Stankowski, publicysta Gazety Polskiej Codziennie
– Skoro umieszcza posty na Twitterze, które mają ją wybielić, to niech to samo zezna pod przysięgą – trafnie dodał A. Stankowski
Komentowana sprawa dotyczy wczorajszego posiedzenia Komisji ds. dzikiej reprywatyzacji, na którym na samym początku mogliśmy się dowiedzieć, że prezydent Warszawy miał do czynienia z dokumentami, które dotyczyły oddania w ręce roszczących, niekoniecznie należnych im nieruchomości:
– Jestem absolwentem szkoły, która mieściła się na Twardej, więc czuję się w pewien sposób okradziony. To jest efekt wieloletniego działania mafii reprywatyzacyjnej. Gazeta Wyborcza zaczęła dyskredytować świadka, który zeznał, że HGW miała wgląd w papiery i dyspozycje dotyczące przejmowania konkretnych nieruchomości – mówił
Adrian Stankowski pokrótce skomentował też podejście PO do swojej polityki:
– Platforma nie walczy już o zwycięstwo w wyborach. Likwidacja CBA, IPN w zamyśle Schetyny jest grą o przetrwanie. Zwraca się ku swojemu wiernemu elektoratowi, który nie lubi instytucji, które głoszą prawdę na ich temat – zakończył