Staniszkis: Zjednoczenie prawicy to dobry krok, który umożliwi odsunięcie PO od władzy

– Podoba mi się efekt zjednoczenia prawicy. Jest to krok w bardzo dobrą stronę i jeden z tych, który umożliwi odsunięcie Platformy od władzy, ale należy pamiętać, że jest to początek długiego procesu – powiedziała na antenie Telewizji Republika socjolog prof. Jadwiga Staniszkis.
– Drugim ważnym elementem odsunięcia PO od władzy jest kwestia długotrwałej strategii rozwoju: solidarność w takich sprawach, jak polityka płacowa, zatrudnieniowa, niskie standardy niszczące rynek i marnotrawstwo inwestycyjne łączą pracodawców i związkowców. Jeżeli zostanie to wyłożone w zrozumiały sposób, to takie porozumienie jest do przyjęcia – powiedziała Staniszkis.
„PiS nie może teraz traktować państwa jako łup”
Profesor podkreśliła przy tym, że wspólnym mianownikiem zjednoczonej prawicy powinno być doprowadzenie Polski do racjonalnego i efektywnego funkcjonowania. Dodała, że „PiS nie może teraz traktować państwa jako łup”.
– Wizja centralizacji i upartyjnienia państwa, która słusznie była przypisywana partii PiS, jest nie do przyjęcia. Widać po aferze taśmowej do czego prowadzi upartyjnienie sektora państwa i podporządkowanie go pod przetrwanie kolejnej partii. Należałoby wykorzystać wiedzę, która jest także w PiS-ie – uznała. – Kluczem do porozumienia jest przemyślanie przez prawicę, co oznaczają ich hasła i czy nie powinno się ich usubtelnić. Wtedy to, co wydawałoby się konfliktem, w długiej perspektywie może okazać się możliwością współpracy – dodała.
"Gronkiewicz-Waltz w jakimś sensie postąpiła dzielnie"
Prof. Staniszkis odniosła się także do sprawy prof. Chazana i decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz o jego odwołaniu z funkcji dyrektora Szpitala Świętej Rodziny. Według niej ostateczna decyzja prezydent Warszawy i odwołanie się Chazana do Trybunału Konstytucyjnego może być krokiem do przodu.
– Sprawa prof. Chazan pokazuje wewnętrzną sprzeczność ustawy, w której wprowadza się warunek ograniczający swobodę sumienia. Paradoks polega na tym, że dymisja prof. Chazana i skierowanie tego prawa do Trybunału Konstytucyjnego będzie krokiem do przodu, bo klauzula będzie czymś, co będzie realnie funkcjonowało – uznała. – Gronkiewicz-Waltz w jakimś sensie postąpiła dzielnie. Wobec własnych przekonań stała się obiektem ataków, ale była w sytuacji nie do pozazdroszczenia – przyznała Staniszkis.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Ziobro o porozumieniu prawicy: Największym wygranym będzie Jarosław Kaczyński
Ratusz pozbywa się prof. Chazana
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Najnowsze

Magda Gessler szykuje niespodziankę dla Jennifer Lopez! Gwiazda nawet się nie spodziewa, co czeka na nią w hotelu

Politycy komentują słowa Hołowni o zamachu stanu

Piastri deklasuje rywali w kwalifikacjach do sprintu F1. Verstappen i Norris bez szans
