Sprzedawali noclegi w górach. Po przyjeździe okazywało się, że takie miejsca nie istnieją
Do oszust doszło przy sprzedaży noclegów w Karpaczu i w Szklarskiej Porębie. Do tej pory zgłoszono kilka takich sytuacji, ale policja podejrzewa, że pokrzywdzonych może być znacznie więcej, nie tylko w górach.
Oszuści zamieszczają w internecie bardzo atrakcyjne oferty. Często łapią klientów na znakomitej lokalizacji, niskich cenach. Wzrok przyciągają także zdjęcia pięknych pokoi, apartamentów czy domków. Złodzieje żądają wpłaty zaliczki lub całości kwoty, a następnie po przyjeździe na miejsce okazuje się, że takie miejsca nie istnieją.
- Do tej pory zgłoszono kilka takich sytuacji, ale policja podejrzewa, że pokrzywdzonych może być więcej - informuje rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze podinsp. Edyta Bagrowska. Dolnośląscy policjanci prowadzą śledztwo w tej sprawie i radzą, aby wnikliwe i dokładnie sprawdzać przed rezerwacją oferty noclegowe.
- Postarajmy się zebrać jak najwięcej informacji na temat obiektu, w którym chcemy zrobić rezerwacje. Ostrożnie należy podchodzić do opinii zadowolonych klientów dostępnych na stronie internetowej obiektu, gdyż mogą być nieprawdziwe – radzi dolnośląska policja.