Sprawdzian dla policyjnych koni. Piątka zwierząt zdała na „piątkę”
Zakończyła się atestacja pięciu policyjnych koni z Zespołu Konnego Wydziału Prewencji KPP w Tomaszowie Mazowieckim z siedzibą w Smardzewicach. Sprawdzian był podzielony na dwa etapy.
Podczas pierwszego etapu jeźdźcy wraz z końmi zdawali egzamin w jednostce macierzystej m.in. z ujeżdżania na padoku, pokonywania przeszkód, indywidualnej próby ujeżdżeniowej na czworoboku, jazdy zespołowej, jazdy konnej w ruchu ulicznym, próbę sprawności użytkowej indywidualnie. Drugi etap atestacji odbył się 28 kwietnia 2021 roku na terenie Oddziału Prewencji Policji w Łodzi. Zarówno funkcjonariusze jak i konie pełniący służbę w tej jednostce musieli wykazać się umiejętnościami przed komisją z Komendy Głównej Policji.
Koń policyjny powinien charakteryzować się przede wszystkim dużym spokojem. Nie może nerwowo reagować na odgłosy wystrzałów, ujadanie psów czy głośne zachowanie tłumu. Dlatego też podczas atestacji jeźdźcy i konie musieli zaprezentować wyjątkowe opanowanie jak i również umiejętność jazdy w szykach w różnego rodzaju konfiguracjach. Dużą sztuką jest panowanie nad końmi w niecodziennych dla nich warunkach - przy huku petard, w dymie, w ogniu zarówno w grupie jak i indywidualnie. W weryfikacji tych umiejętności udział brali policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi. To była również dobra okazja dla funkcjonariuszy żeby sprawdzić jak pracuje się z tak dużym zwierzęciem i jak postępować by nie utrudnić mu pracy.
Jeźdźcy i ich konie spisali się na medal – cała piątka przeszła pomyślnie atestację na kolejne 18 miesięcy. Warto dodać, że już po raz kolejny podczas atestacji „gościnnie” wystąpili również funkcjonariusze wraz końmi z Sekcji Konnej Straży Miejskiej w Łodzi.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Najnowsze
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Arent alarmuje: Jesteśmy w strefie wojny, a rząd nie panuje nad służbami
Czym ma być rzekome "weto marszałkowskie"? Czarzasty dalej brnie...