Patrol drogówki z Białej Podlaskiej zatrzymał 33–letniego kierowcę, który jechał niemal 180 km/h. Mężczyzna otrzymał 2,5 tys. zł mandatu i stracił prawo jazdy.
Jak poinformowała komisarz z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej - W niedzielę około godziny 18 na dk 2 w miejscowości Sycyna policjanci bialskiej grupy SPEED zauważyli kierowcę, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość – mówiła Barbara Salczyńska-Pyrchla.
- Jadący autem marki BMW, mężczyzna pędził z prędkością niemal 180 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 89 km. Kierowca został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Warto podkreślić, że w chwili zdarzenia na drodze panowały trudne warunki z uwagi na opady deszczu - przekazała.
Zatrzymany przez policję mężczyzna, tłumaczył się tym, że „śpieszył się, bo był umówiony obejrzeć dom na sprzedaż”.
Za swoje wykroczenie 33-letni mężczyzna otrzymał 10 punktów karnych, mandat w kwocie 2,5 tys. zł i stracił prawo jazdy.
CZYTAJ: Nawet 2,5 tys. za przekroczenie prędkości po Nowym Roku