Łatwo nie będzie. Jak się głupio wyszło za mąż, to później trudno jest się borykać z kwestiami rozwodowymi. To nie znaczy, że mamy w UE tkwić. Jak będzie w związku z Wielką Brytanią – zobaczymy - powiedział dla Telewizji Republika Dobromir Sośnierz, europoseł partii „Wolność”.
Na początku programu europoseł wyjaśnił, że przez opieszałość sądów nie wiadomo jaką nazwę przyjmie jego ugrupowanie. – Ze względu na problemy proceduralne ta decyzja w pewnym sensie utknęła. (…) Ktoś złośliwe zarejestrował partię o takiej samej nazwie. Myślę, że szybko się nie dowiemy, jak to się skończy – tłumaczył Dobromir Sośnierz.
MATERIAŁ FILMOWY – SOŚNIERZ TV
Dobromir Sośnierz kolejny raz pokazał jakimi głupotami zajmuje się Parlament Europejski. Tym razem wyśmiał to, że w Brukseli zajmują się…wietnamskimi lasami. Jako kolejny punkt obrad proponuje…zbiory miodu w Paragwaju.
– Najbardziej oburzył się poseł Jarosław Wałęsa, który próbował mi przerwać, następnie mi wygarnął, że robię sobie żarty z PE – mówił nam Sośnierz.
– Masowo wydajemy pouczenia na każdy temat na świecie. Cokolwiek się wydarzy, to PE nagle się zna na wszystkim i wie co powiedzieć – podkreślił.
– Są osoby, które rozumieją, że to wszystko jest bez sensu, ale znaczna większość wierzy w to co robi. Nikt tych rezolucji już chyba nawet nie czyta – tyle jest ich wydawanych – ocenił.
BREXIT
Brytyjscy posłowie w Izbie Gmin będą głosować nad poprawką zakładającą organizację drugiego referendum w sprawie obecności Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Zgodnie z obowiązującym harmonogramem Wielka Brytania powinna wyjść z Unii Europejskiej 29 marca. Tymczasem choć termin ten zbliża się wielkimi krokami, nadal nie uzgodniono warunków opuszczenia Wspólnoty. Po tym jak deputowani odrzucili warunki porozumienia wynegocjowane przez premier Theresę May oraz nie wyrazili zgody na tzw. twardy brexit, John Bercow, spiker Izby Gmin zadecydował o poddaniu pod głosowaniu poprawki dotyczącej organizacji drugiego referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
– Łatwo nie będzie. Jak się głupio wyszło za mąż, to później trudno jest się borykać z kwestiami rozwodowymi. To nie znaczy, że mamy w UE tkwić. Jak będzie w związku z Wielką Brytanią – zobaczymy. (…) Nie wiem czym się skończy to przepychanka – powiedział europoseł z partii Wolność na antenie Telewizji Republika.
– Brytyjczycy popełnili trochę błędów w negocjacjach. To ich niezdecydowanie powoduje, że siła przebicia WB w tych negocjacjach jest coraz słabsza. Jeśli do tego Brexitu dojdzie, to myślę, że Brytyjczycy będą zadowoleni – zaznaczył.
– Kibicuje Wielkiej Brytanii, aby do tego Brexitu doszło. To będzie przetarcie szlaku i pokazanie, że się da. Jestem za rozpadem UE – dodał.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie