Policja wyjaśnia szczegóły śmiertelnego wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem w Nysie. 36-latka wypadła z wagonika kolejki turystycznej. Kobieta zmarła w wyniku poniesionych obrażeń.
Zgłoszenie o wypadku dotarło do służb wczoraj około godziny 22.00.
- Wynikało z niego, że 36-latka wypadła z wagonika turystycznej kolejki zaczepionego do ciągnika - mówi mł. asp. Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Niestety, ona tak niefortunnie upadła, że wpadła od razu pod koła wagonika, który jechał za nią. Została przewieziona do szpitala. Mimo udzielonej pomocy medycznej, kobieta zmarła- dodał funkcjonariusz.
Za kierownicą ciągnika, do którego doczepione są wagoniki kolejki, siedział 67-latek. W momencie zdarzenia był trzeźwy.