Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 33-letni mieszkaniec gminy Borkowice, który w lesie odnalazł pocisk z okresu II wojny światowej, a po sfotografowaniu, ponownie go zakopał. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem.
Policjanci z przysuskiej jednostki zostali powiadomieni, że na jednym z portali internetowych 33-latek zamieścił informację o odnalezieniu pocisku artyleryjskiego z okresu II wojny światowej. Po skontaktowaniu się z młodym mężczyzną policjanci ustalili, że w ubiegłym roku, przy użyciu wykrywacza metali, w lesie na terenie powiatu szydłowieckiego, faktycznie odnalazł wskazany niewypał. Mężczyzna po odnalezieniu pocisku, sfotografował go, a następnie zakopał.
Jak tłumaczył funkcjonariuszom, wiedział, że jest to przedmiot niebezpieczny, więc go nie zabrał ze sobą. Na szczęście, mężczyzna był w stanie wskazać miejsce, gdzie zakopał pocisk. Wezwany na miejsce patrol rozminowania z jednostki wojskowej odnalazł i zabezpieczył pocisk artyleryjski z okresu II wojny światowej. Teraz mężczyźnie grozi kara aresztu lub grzywny za popełnione wykroczenie.
Policjanci apelują, aby pod żadnym pozorem nie dotykać przedmiotów przypominających pociski lub miny, ponieważ nawet po ponad 70-latach te pamiątki po II wojnie światowej są śmiertelnie niebezpieczne
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia