Z porządku obrad Rady Warszawy zdjęte zostały punkty obrad dotyczące nadania trzem ulicom nazw: Danuty Siedzikówny "Inki", Grzegorza Przemyka oraz Stanisława Pyjasa. Do skandalicznych wydarzeń doszło wczoraj wieczorem.
Według harmonogramu czwartkowej sesji warszawscy radni mieli pochylić się nad sprawą dekomunizacji trzech warszawskich ulic. Dotychczasowa ulica Małego Franka na Woli miała zostać zmieniona na ulicę Danuty Siedzikówny "Inki", mokotowska ulica Franciszka Bartoszka miała upamiętniać postać opozycjonisty Stanisława Pyjasa, zamordowanego w Krakowie w 1977 roku, a na Pradze Południe dotychczasowa ulica Sylwestra Bartosika miała zostać przemianowana na ul. Grzegorza Przemyka, warszawskiego licealisty pobitego na śmierć przez milicję w 1983 roku.
Wszystkie propozycje zmian zostały złożone przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który złożył do Rady Warszawy odpowiednie projekty uchwał.
W czwartek wieczorem w czasie sesji rady miasta punkty poświęcone tym sprawom zostały zdjęte z porządku obrad. Spotkało się to z mocnym sprzeciwem radnych Prawa i Sprawiedliwości.