Szef MSZ Radosław Sikorski skrytykował na Twitterze słowa premiera W. Brytanii Davida Camerona, który chce ograniczenia pomocy socjalnej dla tych dzieci polskich imigrantów, które zostają w kraju.
"Jeśli Polak jest brytyjskim podatnikiem, to chyba z prawem do ulg i przywilejów? Zresztą, Rodacy, wracajcie" - napisał na Twitterze szef polskiej dyplomacji. Tymi słowami Sikorski nawiązał do niedawnych wypowiedzi Camerona, który uważa za "niewłaściwe", by brytyjska opieka społeczna wypłacała zasiłki imigrantom z Polski na dzieci, które pozostały w kraju.
"Zasady brytyjskiej opieki społecznej stosują się do wszystkich obywateli UE. Nie ma potrzeby stygmatyzowania Polaków. A co z brytyjskimi dziećmi przebywającymi za granicą?" - pyta Sikorski na Twitterze.
Pod koniec ub.r. rząd Camerona pozbawił nowych imigrantów z UE możliwości korzystania z niektórych świadczeń przez pierwsze trzy miesiące pobytu. W udzielonym BBC w niedzielę wywiadzie premier W. Brytanii powiedział, że prawo do zasiłku na dzieci dla imigrantów, które pozostały w domu, będzie jednym tematów negocjacji Londynu z Brukselą w sprawie nowego statusu członkowskiego jego kraju w UE. Wskazał w szczególności na dzieci polskie.
