Siewereniuk-Maciorowska: Sprawa Pani Joanny była, moim zdaniem, nieudaną ustawką [WIDEO]
"To była ustawka, która w pewnym momencie przestała się "kleić". Przestała, gdy policja opublikowała, za zgodą prokuratora, nagrania, które były wykonane najpierw na numer alarmowy 112, a później już rozmowę bezpośrednią z policją, która była skierowana pod adres zamieszkania przez dyspozytora pogotowia ratunkowego. Teraz oglądamy tylko zimne, wyrachowane gesty, obliczone na określony skutek polityczny, który już jednak padł", mówi w wywiadzie dla naszej stacji publicystka Agnieszka Siewereniuk-Maciorowska. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
"Niezborne i pełne sprzeczności wypowiedzi bohaterki tego zdarzenia wskazują, że była to ustawka przygotowana "na kolanie"", mówi publicystka.
TV Republika
Komentarze