Sensacyjne znalezisko w Krakowie! Po ponad 300 latach otwarto kapsułę czasu z Wieży Zegarowej katedry wawelskiej

XVIII-wieczny pergamin, pięć pakietów relikwii i tzw. agnusek odnaleziono w kapsule czasu wyjętej z gałki na szczycie Wieży Zegarowej katedry na Wawelu. Odkrycia dokonała komisja pod przewodnictwem proboszcza katedry ks. Pawła Barana. We wnętrzu miedzianej tuby znajdował się dokument pergaminowy o wymiarach 63 cm x 59 cm, pięć paczuszek z relikwiami oraz tzw. agnusek. Informację o cennym znalezisku podajemy z portalem kai.pl.
– Oryginalny dokument ujrzał światło dzienne po ponad trzech wiekach. Relikwie, które znaleźliśmy, również poświadczają autentyczność i fakt, że już od ponad 300 lat ta kapsuła była nieprzerwanie w kuli na Wieży Zegarowej i tam czekała na ponowne otwarcie – mówił ks. Paweł Baran.
Komisja ustaliła, że dokument został wystawiony w 1716 r. przez bp. Kazimierza Łubieńskiego i z odręcznym podpisem dziekana Kapituły bp. Michała Szembeka z okazji zakończenia prac przy budowie hełmu najwyższej wieży katedralnej, czyli Wieży Zegarowej.
Krzysztof Czyżewski, historyk sztuki z Zamku Królewskiego na Wawelu przypomniał, że wieżę odbudowano na początku XVIII w. po tym, jak poprzedni hełm pod wpływem wiatru w grudniu 1703 r. runął na dach katedry. Jeden z dzwonów cudownie zatrzymał się wówczas nad grobem św. Stanisława nie uszkadzając srebrnej trumny. Dach bazyliki wyremontowano ze środków kapituły, a fundusze na odbudowę wieży przeznaczył bp. Kazimierz Łubieński.
Na dokumencie w dolnej jego części, pod tekstem odciśnięto w czerwonym laku dwie pieczęcie: mniejsza z nich, umieszczona mniej więcej na środku, należała do wystawcy dokumentu bp. Kazimierza Łubieńskiego, druga – nieco większych rozmiarów to pieczęć Krakowskiej Kapituły Katedralnej (by podkreślić wagę dokumentu Kapituła odcisnęła pieczęć większą pochodzącą z 1404 r., czyli używaną już w średniowieczu; srebrny tłok pieczętny do dziś jest przechowywany w skarbcu katedralnym). Na odwrocie dokumentu pergaminowego wypisano pismem kursywnym, jakie relikwie zostały złożone w tubie wraz z dokumentem.
W kapsule czasu umieszczono także pięć paczuszek z relikwiami 44 świętych – m.in. św. Stanisława, św. Jadwigi Śląskiej i św. Jana Kantego, których orędownictwo miało chronić miasto i jego mieszkańców zarówno przed burzami, jaki i duchowymi zagrożeniami.
Ponadto w tubie znajdował się zawinięty w papier „agnusek” (owalna dwustronna pieczęć odciśnięta w wosku o barwie naturalnej). Agnusek został odlany w 1678 r. za czasów papieża Innocentego XI w pierwszym roku jego pontyfikatu. Na rewersie tradycyjnie znajduje się Baranek Boży, a na awersie św. Róża z Limy w momencie mistycznych zaślubin. Na podstawie znalezisk eksperci orzekli, że tuba nie była otwierana od blisko 300 lat.
Ks. Wojciech Baran, dyrektor Archiwum i Biblioteki Krakowskiej Kapituły Katedralnej, poinformował, że w archiwum znajdują się trzy dokumenty papieskie z opustami, które zostały przyznane katedrze właśnie w drugiej połowie 1716 roku. – Wydaje się, że po renowacji, która była kosztowna, chciano, żeby wierni z diecezji krakowskiej nie tylko udawali się do kościoła katedralnego, żeby zobaczyć to arcydzieło sztuki barokowej, ale żeby te wydarzenia celebrować także w sposób liturgiczny poprzez organizację pielgrzymek i uzyskanie odpustów za nawiedzenie katedry – mówił ks. Wojciech Baran.
Znaleziska oraz miedziana tuba trafią teraz pod opiekę konserwatorów, a za kilka miesięcy powrócą na Wieżę Zegarową. Do nowej kapsuły czasu dołączony zostanie dokument mówiący o prowadzonej obecnie konserwacji Wieży Zegarowej. Krzysztof Czyżewski zaznaczył, że podczas aktualnej konserwacji prawdopodobnie zostaną przywrócone pierwotne złocenia na hełmie wieży, które z biegiem czasu uległy zniszczeniu. Do kapsuły trafią najpewniej także kolejne relikwie współczesnych świętych.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"