– Zaprosiłam szefów klubów na spotkanie. Niestety spotkałam się z odmową, a media mogły tylko zaobserwować puste krzesła opozycji. To smutne, że nie potrafimy o tych ważnych sprawach dla tysięcy ludzi rozmawiać bez emocji i polityki. Chciałabym zwrócić się do was: zapomnijmy dzisiaj o tym, że jest kampania – mówiła premier Ewa Kopacz, rozpoczynając nadzwyczajne posiedzenie Sejmu dot. kryzysu migracyjnym w Europie i jego skutkach dla Polski.
Premier podkreśliła, że mamy do czynienia z "największym kryzysem humanitarnym od początku istnienia Unii Europejskiej". Zapewniała jednocześnie, że polskie granice są bezpieczne. – Dziś nie musimy stawać murów i zasieków na graniach. Dziś nasze granice są bezpieczne – mówiła.
Ewa Kopacz po raz kolejny wspomniała, że polski rząd sprawdzi, czy wśród uchodźców nie ma osób niebezpiecznych. – Nasi partnerzy w Europie oczekują od nas solidarności. (...) Jednak obowiązkiem każdego rządu jest przede wszystkim bezpieczeństwo Polaków – podkreślała.
– Bycie we wspólnocie europejskiej zobowiązuje. Odwrócenie się plecami do potrzebujących powoduje, że się z tej wspólnoty wypisujemy – dodała Kopacz.
„Odwracanie się od tego problemu jest poniżej naszych ambicji”
Zaraz po premier Ewie Kopacz głos zabrał Grzegorz Schetyna. – Jesteśmy zakładnikami dramatycznych obrazów, ale i nieodpowiedzialnych polityków, którzy straszą zalewem uchodźców – mówił.
Zaznaczył, że liczy na to, że debata o uchodźcach przeniesie się również do ONZ. – Kryzys migracyjny musi kierować się następującymi zasadami: solidarność, ale i kompleksowe działania – zaznaczał.
Schetyna nawoływał do solidarności z Europą w kwestii kryzysu migracyjnego. – Naszym priorytetem jest, by nie doszło do nowego podziału na wschód i zachód Unii Europejskiej w związku z kryzysem migracyjnym – mówił.
– Do Europy wjechało w ostatnich miesiącach pół miliona ludzi. Nie można na to zamykać oczu i odwracać się od naszych partnerów. Nie możemy biernie czekać, aż zachwieje się strefa Schengen i kolejne narzędzia europejskiej solidarności – wyjaśniał Schetyna.
– Zachęcam, by decyzje podejmowane przez Polskę miały charakter ponadpartyjny – niezależnie od tego, kto wygra najbliższe wybory. Mówi się często o bardziej aktywnej polityce Polski w UE. Odwracanie się od tego problemu jest poniżej naszych ambicji – ocenił szef dyplomacji.
Piotrowska o „wzmocnieniu procedur”
Szefowa MSW Teresa Piotrowska poinformowała, że z nadzwyczajną uwagą śledzi obecną sytuację migracyjną na granicach i wewnątrz Unii Europejskiej. – Opracowana została strategia postępowania Straży Granicznej w przypadku masowego napływu migrantów przez południową granicę.
Minister spraw wewnętrznych podkreślała, że jeszcze w 2014 zostały wzmocnione procedury współdziałania służb i instytucji na wypadek napływu większej liczby uchodźców.