W czwartek Naczelny Sąd Administracyjny na posiedzeniu niejawnym wydał pięć orzeczeń w sprawach skarg na uchwały KRS ws. nominacji sędziowskich do Sądu Najwyższego w tym m.in. dla Małgorzaty Manowskiej (obecnej pierwszej prezes Sądu Najwyższego) i Kamila Zaradkiewicza (w 2020 r. pełnił obowiązki pierwszego prezesa SN), uznając je za niezgodne z prawem. Portal Niezalezna.pl ustalił, że sędzia Małgorzata Korycińska została w 1977 r. zarejestrowana jako Tajny Współpracownik komunistycznej Służby Bezpieczeństwa.
- Obecna Krajowa Rada Sądownictwa nie jest organem wystarczająco niezależnym - stwierdzono w uzasadnieniu orzeczeń.
NSA uznał przy tym, że w ogłoszeniu o wolnych etatach w SN brak było kontrasygnaty premiera. Jak przekazał rzecznik sądu sędzia Sylwester Marciniak, na tej podstawie NSA uchylił uchwały KRS i umorzył postępowanie.
Przede wszystkim NSA uchylił uchwały KRS z sierpnia 2018 r. dotyczące nominacji dla nowych sędziów Sądu Najwyższego, w tym m.in. dla Małgorzaty Manowskiej i Kamila Zaradkiewicza., uznając je za niezgodne z prawem. Wyroki, o których mowa, Naczelny Sąd Administracyjny wydał w trzyosobowym składzie: Małgorzata Korycińska, Cezary Pryca, Wojciech Kręcisz.
Portal Niezalezna.pl, ustalił, że sędzia Małgorzata Korycińska, która uczestniczyła w składzie orzekającym, została w dniu 2 grudnia 1977 r. zarejestrowana przez Wydział III KWMO Kraków (pod numerem rejestracyjnym 19668) jako kandydat na Tajnego Współpracownika (kTW), a następnie - 13 grudnia 1977 r. zmieniono kategorię rejestracji na TW o pseudonimie „Andrzej”. W dniu 30 maja 1979 r. zakończono współpracę z powodu: „braku możliwości operacyjnych”, a 1 czerwca 1979 r. zdjęto z ewidencji.
Co warte uwagi, materiały dotyczące TW „Andrzej” złożono w archiwum KWMO Kraków (pod numerem 42197/I), a następnie zniszczono za protokołem brakowania.
Prokurator IPN-u, badając oświadczenie lustracyjne sędzi Małgorzaty Korycińskiej (23 lipca 2015 r.), zdecydował o pozostawieniu sprawy bez dalszego biegu wobec niestwierdzenia wątpliwości co do zgodności oświadczenia lustracyjnego z prawdą.
- Zgromadzony materiał archiwalny nie był wystarczający do skierowania wniosku o wszczęcie postępowania lustracyjnego - podkreślono.
Kolejny członek składu orzekającego NSA ws. skarg na uchwały KRS i nominacji sędziowskich do Sądu Najwyższego - Wojciech Kręcisz - był w czasach PRL asystentem w Zakładzie Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Wydział ten nazywany był „matecznikiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej”, a jego dziekanem w owym czasie był (nieżyjący już) prof. Wiesław Skrzydło, który pełnił też funkcję sekretarza podstawowej organizacji partyjnej (PZPR) na UMSC, a od 1982 do 1985 roku służył jako sekretarz wojewódzkiego komitetu PZPR w Lublinie. Razem z Kręciszem opracowali w 2005 r. książkę pt. "Polskie prawo konstytucyjne".