Gościem red. Tomasza Sakiewicza w programie "Polityczna Kawa" był minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który zapewniał, że państwo jest dobrze przygotowane do walki z epidemią koronawirusa.– Dzisiaj ważne jest by działać skuteczne. (...) Robimy wszystko co jest możliwe. (...) Sytuacja jest monitorowana. Nie ma żadnych powodów, by obawiać się, że polskie państwo nie zadziała. – powiedział polityk na antenie Telewizji Republika.
Minister Jacek Sasin w rozmowie z red. Tomaszem Sakiewiczem zapewnił, że zasoby państwowe są monitorowane na bieżąco i w razie zwiększonej skali zachorowań w Polsce z powodu koronawirusa rezerw nie zabraknie.
– Jeszcze w piątek podpisywałem odpowiednie dokumenty dla Agencji Rezerw Materiałowych. Jesteśmy przygotowani do tych potrzeb. Agencja dokonuje również zakupów na rynku międzynarodowym. (…) Mamy w tej chwili pełną wiedzę o krajowych zasobach i je powiększamy, w razie, gdyby skala epidemii była rzeczywiście duża. – zaznaczył polityk.
– Musimy być przygotowani na każdą okoliczność. Zostały już zabezpieczone odpowiednie fundusze. (…) Nic nie wskazuje, żeby materiałów miało zabraknąć. – uspokajał.
– Dzisiaj ważne jest by działać skuteczne. Robimy wszystko co jest możliwe. Ustawa umożliwia wszelkiego rodzaju działania. Jesteśmy przygotowani, by oczekiwać na to co się wydarzy, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć skali. Jest Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Sytuacja jest monitorowana. Nie ma żadnych powodów, by obawiać się, że polskie państwo nie zadziała. – podkreślił.
Negatywne scenariusze
Minister zapytany, czy koronawirus będzie miał znaczący wpływ na globalne procesy gospodarcze i ekonomiczne zauważył, że wiele w tej kwestii zależy od zachowań ludzkich, które jednak trudno przewidzieć.
– Myślę, że przede wszystkim nie należy dziś budować negatywnych scenariuszy. Trudno zakładać, jak będą wyglądać procesy gospodarcze, bo nie wiemy jak długo to potrwa i jakie będą zachowania ludzkie, od których zależy. Głownie to jak ludzie reagują przesądzi o tym jakie będą konsekwencje konsumpcyjne. – odpowiedział.
Uzdrowione finanse
Jacek Sasin zapewnił, że w państwowym budżecie nie zabraknie pieniędzy na zwalczanie koronawirusa.
– Trzeba mieć dziś jednak w tyle głowy, że z punktu widzenia finansów w publicznych ten rok nie będzie tak pomyślny jak zakładaliśmy, ale jesteśmy na to przygotowani. Przez ostatnie cztery lata rządów PiS udało się nam ustabilizować finanse publiczne do takiego stanu, w jakim nie były nigdy wcześniej, czyli do budżetu bez deficytu. – powiedział.
– Mamy zdrową gospodarkę i finanse, mamy środki do tego, by sprostać wyzwaniom – wskazywał minister.
W kontekście epidemii koronawirusa polityk zaznaczył, że należy zwrócić szczególną uwagę na ochronę granic. To ważne zwłaszcza w obliczu nowej fali kryzysu migracyjnego.
– Dziś wszystko wskazuje na, że jesteśmy na progu nowego kryzysu uchodźczego. Ci, którzy przebywają na terenie Turcji będą próbować dostać się do Europy. Musimy pamiętać także o okolicznościach ochrony naszych granic. Monitorujemy sytuację.