Przejdź do treści

SKANDAL! Sędziowie SN uchylili wyrok i nakazali uwolnić... kolegę z nadzwyczajnej kasty

Źródło: twitter

Sędziowie Sądu Najwyższego wyciągnęli z więzienia kolegę z nadzwyczajnej kasty. Sędzia z Kościerzyny jest już na wolności, choć udowodniono mu branie łapówek za wydawanie korzystnych orzeczeń i nielegalną pomoc w pisaniu apelacji. W tej historii w roli głównej są sędziowie SN o komunistycznej przeszłości.

 

Sąd Najwyższy rozpatrywał kasacje wniesione w sprawie byłego sędziego z Kościerzyny, Janusza K. Sędziom Przemysławowi Kalinowskiemu, Zbigniewowi Puszkarskiemu i Eugeniuszowi Wildowiczowi nie spodobało się zakwalifikowanie przez sąd okręgowy przestępstwa sędziego jako przyjęcie łapówek przez funkcjonariusza publicznego w związku z pełnioną przez niego funkcją. Sędziowie SN wyrok uchylili i nakazali uwolnić odsiadującego karę kolegę po fachu.

Sędzia kilka lat temu skazywał przestępców, teraz sam powędrował za kratki. Proces K. trwa od 2010 r. Cztery lata później sędzia został skazany na karę pięciu lat więzienia. Od wyroku się odwołał. Ostatecznie w ub.r. Sąd Okręgowy w Koszalinie wydał wobec sędziego prawomocny wyrok, zasądzając cztery lata więzienia. Orzeczono wobec niego także grzywnę w wysokości 60 tys. zł oraz zwrot części łapówek, które przyjął.

Sędzia Janusz K. w latach 1998–1999 przyjmował łapówki m.in. za wydawanie korzystnych orzeczeń. Prokuratura zarzucała mu przyjęcie korzyści majątkowych w wysokości 140 tys. zł. K. pomagał także pisać apelacje. W zamian sędzia dostał wartą 300 zł rybę w galarecie i używał przez co najmniej pięć dni udostępnionego mu w zamian za przestępczą pomoc samochodu.

Janusz K. od początku procesu nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Po zapadnięciu prawomocnego wyroku sędzia miał się stawić w zakładzie karnym, by rozpocząć odbywanie kary. Nie zrobił tego 

 

Czytaj więcej w weekendowej „Codziennej”.

 

Niecodzienna "Codzienna"
Dzisiejszy numer wzbogaciliśmy o 8-stronicowy dodatek zatytułowany „Niecodzienna Gazeta Polska”. I tak będzie co weekend. Cena sobotnio-niedzielnego wydania „Codziennej” będzie wynosiła 2,99 zł.

Zapraszamy do kiosków oraz na https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/jzaxbpeF6B

— GP Codziennie (@GPCodziennie) 23 czerwca 2018

 

 

 

 

 

 

Maciej Marosz/ Gazeta Polska Codziennie

Wiadomości

Sakiewicz: rząd Tuska chce iść na starcie z potęgą amerykańską

Uwielbiacie nasz profil na Facebooku! Znaleźliśmy się w czołówce! [DANE]

Ferie Zimowe 2025. Czas na wypoczynek!

Sienkiewicz atakuje sojusz z USA

Rafał Ziemkiewicz poleca aplikację Radia Republika! POBIERZ ją już teraz!

Handel ludźmi. Zatrzymano kilka obywateli Rumunii

HIT DNIA

Tego Tusk się nie spodziewał. Zaorał go niemiecki europoseł!

Nastolatek zabrał matce auto. Uszkodził... radiowóz

Kilka osób zatrutych tlenkiem węgla. Wiemy więcej!

Tusk w Europarlamencie parafrazuje polski hymn. „Jeszcze EUROPA nie zginęła”

Pożar metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice. Wielu rannych

Karol Nawrocki zdradził, czym zajmuje się w trakcie kampanii!

Zdradziła narzeczonego - musiała oddać luksusowy apartament

Republika znów najlepsza! TVN24 został daleko w tyle [DANE]

Pożar mieszkania. W szpitalu cztery osoby, w tym dzieci!

Najnowsze

Sakiewicz: rząd Tuska chce iść na starcie z potęgą amerykańską

Rafał Ziemkiewicz poleca aplikację Radia Republika! POBIERZ ją już teraz!

Handel ludźmi. Zatrzymano kilka obywateli Rumunii

Tego Tusk się nie spodziewał. Zaorał go niemiecki europoseł!

HIT DNIA

Nastolatek zabrał matce auto. Uszkodził... radiowóz

Uwielbiacie nasz profil na Facebooku! Znaleźliśmy się w czołówce! [DANE]

Ferie Zimowe 2025. Czas na wypoczynek!

Sienkiewicz atakuje sojusz z USA