„Prowadzący nie dochował w nim rzetelności dziennikarskiej i dopuścił się manipulacji, której ofiarą padła osoba prywatna, nie zaangażowana w działalność publiczną” – pisze w oświadczeniu Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, komentując sprawę wykorzystania w programie Tomasza Lisa fałszywych tweedów dot. córki Andrzeja Dudy.
Oświadczenie Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:
Zarząd SDP wyraża oburzenie bezprecedensowym złamaniem wszelkich standardów dziennikarskich w programie „Tomasz Lis na żywo” wyemitowanym 18 maja w TVP2, na sześć dni przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce. Prowadzący nie dochował w nim rzetelności dziennikarskiej i dopuścił się manipulacji, której ofiarą padła osoba prywatna, nie zaangażowana w działalność publiczną. Uważamy, że TVP powinna zakończyć współpracę z Tomaszem Lisem.
Przypadek ten nie był niestety odosobniony. SDP w przyjętej na nadzwyczajnym zjeździe uchwale uznało, że „media publiczne to dzisiaj narzędzie propagandy, a misję publiczną zastąpiło służenie interesom władzy”.
Przypominamy także, że wobec notorycznego niewywiązywania się przez zarząd TVP z ustawowych obowiązków „w kwestiach informacji publicznej i respektowania politycznych parytetów w debacie publicznej” zjazd SDP wezwał prezesa TVP Juliusza Brauna do dymisji.