Tomasz Rzymkowski został zapytany o to, czy gdy kandydował z list Kukiz'15 był pewny tego, że zostanie posłem. – To nie jest kwestia wiary. Ja wtedy nie wierzyłem, że zostanę posłem, to był wyścig wyborczy, wynik był nieprzesądzony. Liczyliśmy się z tym, że możemy nie przekroczyć progu - wyjawił. 

– Wtedy się udało się.  (...) Tak samo teraz nie byłem przekonany swojego wyniku wyborczego - zauważył. Redaktor prowadzący zauważył, że tegoroczny wynik posła być zdecydowanie lepszy od tego sprzed czterech lat.

Karol Plewa zapytał swojego gościa o to, dlaczego w tym roku nie wystartował z list Kukiz'15. – Nie startowałem ponieważ nie było listy Kukiz'15 - odpadł polityk.

- Jest jeszcze w ogóle Kukiz 15? Czy to pan zmienił swoje poglądy, czy może Kukiz'15 przestało być tym, czym było? - dociekał redaktor prowadzący.

– Ja swoich poglądów absolutnie nie zmieniłem. Jakby istniał klub Kukiz'15 to moglibyśmy rozmawiać, natomiast ja widzę w parlamencie posłów z 5 klubów poselskich: Prawa i Sprawiedliwości, PSL-u, Lewicy, Konfederacji i Koalicji Obywatelskiej - wymieniał Tomasz Rzymkowski.

 – Paweł Kukiz na pewno nie znikł z polskiej polityki, natomiast w tej chwili jest posłem wybranym z list Polskiego Stronnictwa Ludowego, tak samo jak Tomasz Rzymkowski jest posłem wybranym z list Prawa i Sprawiedliwości i reprezentującym wyborców Prawa i Sprawiedliwości - wyjawił gość Karola Plewy. 

– Byłem zaskoczony dobrym wynikiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. - dodał.