W rozmowie z redaktor Dorotą Kanią na antenie Polskiego Radia 24 rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do decyzji prezydenta o wyborze I Prezes Sądu Najwyższego.
Wybór prof. Małgorzaty Manowskiej spotkał się ze sprzeciwem polityków opozycji oraz nieprzychylnych obecnemu rządowi prawników.
– Stwierdzenia niektórych polityków PO i związanych z nimi profesorów, że w zakresie wyboru I Prezesa SN pan prezydent podjął działania niezgodne z prawem, są po prostu absurdalne. Nie ma obowiązku, aby był to kandydat z największą liczbą głosów- ocenił Müller w rozmowie z redaktor Kanią.
W ocenie polityka, opozycja „próbuje oszukiwać pod kątem szkiców konstytucji”.
– Prezydent miał prerogatywę do wyboru I Prezesa Sądu Najwyższego spośród 5 kandydatów i nie ma obowiązku, by był to kandydat z największą liczbą głosów. Tak było zawsze- wskazał rzecznik rządu.
W dalszej części rozmowy Piotr Müller skomentował atak opozycji na ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
– To dzięki niemu mamy mniej osób, które zmarły na koronawirusa, niż w krajach Europy Zachodniej. Staje się on przedmiotem bezpardonowego ataku, bo opozycja wie, że atak w najmocniejszy punkt rządu może przynieść im najwięcej korzyści- ocenił polityk. Jak zauważył, zarzuty pod adresem szefa resortu zdrowia „są manipulacjami”, niemającymi potwierdzenia w faktach, mimo to opozycja stara się „wystawić na szwank” wizerunek prof. Szumowskiego.
– Łukasz Szumowski ma zaufanie pana premiera i chce on, by minister zdrowia pozostał w rządzie - stwierdził Piotr Müller.