Rząd uzyska dostęp do "wrażliwych" danych z sądów
Nowa ustawa sędziowska wchodzi w życie już w tym roku. Dzięki jej założeniom minister sprawiedliwości uzyska dostęp do tzw. wrażliwych informacji z akt sądowych.
Jak informuje "Rzeczpospolita", rząd Ewy Kopacz będzie mógł sięgnąć do informacji osobistych, nawet takich jak preferencje seksualne.
Jak zauważa dziennik, taki stan rzeczy może stanowić zagrożenie dla wolności obywatelskiej, poprzez eliminację dzięki tym danym osób politycznie niewygodnych. Podobną opinię wyraził ekspert wypowiadający się dla "Rz".
Maciej Strączyński, prezes Stowarzyszenia Sędziów Iustitia, stwierdził, że nowe uprawnienia dla Ministerstwa Sprawiedliwości mają służyć „szukaniu haków”.
Cały tekst dostępny na stronie rp.pl
wpolityce.pl, rp.pl
Komentarze