Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do firmy ING Securities, która sporządzała wycenę Ciechu – informuje "Rzeczpospolita". CBA zażądało wydania elektronicznych nośników, notatek i korespondencji prowadzonej z Ministerstwem Skarbu.
"Rz" pisze, że funkcjonariusze działali na polecenie prokuratury. – Rzeczywiście, w tym tygodniu dokonano przeszukań w firmie, która przeprowadzała wycenę Ciechu. Funkcjonariusze CBA działali na polecenie prokuratora prowadzącego śledztwo w sprawie prywatyzacji tego przedsiębiorstwa – potwierdził dziennikarzom gazety Waldemar Tyl, wiceszef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
Telewizja Republika w programie Anity Gargas pt. "Zadanie Specjalne" jako pierwsza informowała o nieprawidłowościach przy prywatyzacji Ciechu. Akcje tej firmy - po zaniżonej cenie - sprzedano spółce wchodzącej w skład grupy Kulczyk Investments. Od kilku miesięcy trwa śledztwo w tej sprawie.
W październiku na antenie TV Republika Anita Gargas i Cezary Gmyz ujawnili nowe fragmenty rozmów z afery podsłuchowej. Na nagraniach słyszymy rozmowy niegdyś najbogatszego Polaka Jana Kulczyka z ówczesnym ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, lobbystą Piotrem Wawrzynowiczem oraz szefem Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofem Kwiatkowskim. Rozmowy krążą wokół polityki rządu Donalda Tuska oraz prywatyzacji Ciechu. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE: