Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału SG działając pod nadzorem prokuratorów z Lublina rozbili międzynarodową, zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się przemytem ok. 2,6 tys. imigrantów przez granicę polsko-białoruską do Europy Zachodniej. Zarzuty postawiono 32 osobom.
Rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału SG kpt. Dariusz Sienicki poinformował, że członkowie grupy dokonywali przerzutu obcokrajowców nieposiadających dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy Unii Europejskiej, a następnie przetransportowywali ich do krajów Europy Zachodniej. "Szacuje się, iż mogli oni przemycić w ten sposób ok. 2,6 tys. osób, zaś cudzoziemiec, który nielegalnie próbował dostać się do Europy, musiał przeznaczyć na ten cel co najmniej kilka tysięcy dolarów" – przekazał.
Jak ustalono, w skład zorganizowanej międzynarodowej grupy przestępczej wchodzą zarówno obywatele Polski, jak również Ukraińcy, Irakijczycy i Białorusini. Proceder polegał na organizowaniu nielegalnej migracji już w Turcji, Iraku i na Białorusi. "Imigrantami byli najczęściej Irakijczycy, Syryjczycy i Palestyńczycy, którzy najpierw trafiali na Białoruś, a następnie po nielegalnym przekroczeniu granicy z Polską, byli transportowani w głąb kraju, aż do granicy niemieckiej" – podał Sienicki.
Postępowanie prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału Operacyjno-Śledczego Nadbużańskiego Oddziału SG pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na organizowaniu wbrew obowiązującym przepisom, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, przekraczania granicy białorusko-polskiej.
Wśród 32 podejrzanych są m.in. obywatele Polski, Ukrainy, Syrii, Iraku, Turcji i Gruzji. Postępowanie, w które zaangażowane zostały służby z Polski, Litwy oraz Niemiec prowadzone jest przy ścisłej współpracy z Eurojustem i Europolem. Sześciu osobom prokurator przedstawił zarzuty dotyczące udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu organizowanie wbrew przepisom ustawy przekraczania granicy państwowej. Grozi za to do ośmiu lat więzienia.
Na wniosek prokuratora sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące jednego z podejrzanych. Pięć kolejnych zostało objętych dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju.