Rolnicy protestują i blokują polskie drogi
Rolnicy kontynuują trwające od kilku dni blokady dróg krajowych nr 2 i 19 w województwach: mazowieckim i lubelskim. Przed południem z rolnikami protestującymi w Łosicach (Mazowieckie) ma się spotkać wicepremier Janusz Piechociński.
Według rolników, dymisja ministra rolnictwa Stanisława Kalemby nie rozwiązuje problemów producentów wieprzowiny. Powołali oni w środę Polski Komitet Protestacyjny Rolników i Producentów wieprzowiny. Oczekują spotkania z ministrem gospodarki lub premierem. Paweł Augustyn z Komitetu oznajmił, że po spotkaniu z przedstawicielami rządu podejmą decyzję o ewentualnym proteście producentów w Warszawie w przyszłym tygodniu.
Od wtorku w Łosicach rolnicy blokują skrzyżowanie trasy krajowej nr 19 z drogą wojewódzką nr 698 (woj. Mazowieckie). W proteście uczestniczy tam około 80 osób. Od czwartku zablokowany jest także przejazd drogą krajową nr 2 w okolicach Zalesia (woj. Lubelskie). Blokada uniemożliwia przejazd samochodów ciężarowych, które stoją w korku. Protesty mają również miejsce w paru innych miastach, m.in. Chromnej i Międzyrzeczu Podlaskim.
Od kilku dni trwają protesty rolników w związku z problemem sprzedaży wieprzowiny spowodowanym ograniczeniami, które nałożono po wykryciu dwóch przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików. Wirus został wykryty w lutym. Od tamtej pory cena skupu świń spadła o kilkadziesiąt procent, gdyż klienci kupują mniej wieprzowiny.