W krótkiej perspektywie czasowej nie będzie wojny z Iranem. Wojna z Iranem wydaje się zupełnym szaleństwem. Atak na Iran jest szaleństwem – powiedział Witold Repetowicz (korespondent wojenny, Defence24), który był gościem red. Marcina Bąka w Telewizji Republika.
Poza nienawistną retoryką, irański reżim otwarcie opowiada się za kolejnym Holokaustem i poszukuje sposobów na jego przeprowadzenie – powiedział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence podczas konferencji bliskowschodniej w Warszawie.
– Ajatollah Chomeini powiedział, że misją Iranu jest wymazanie Izraela z mapy. Iran pod dyktaturą ajatollahów stara się odtworzyć starożytnego perskie imperium. Gdy my tu rozmawiamy, tamten reżim stara się wytyczyć korytarz wpływów przez Irak, Syrię i Liban, jako niezakłócaną drogę dla swoich wojsk i ideologii – podkreślił wiceprezydent USA.
– W krótkiej perspektywie czasowej nie będzie wojny z Iranem. Wojna z Iranem wydaje się zupełnym szaleństwem. Atak na Iran jest szaleństwem – mówił Repetowicz, który skomentował temat konfliktu między Iranem a Stanami Zjednoczonymi i konferencji bliskowschodniej.
Konflikt między Arabią Saudyjską a Irakiem
– Prawdopodobieństwo ataku na Iran obniża to, że po konferencji ministra Czaputowicza i Mike’a Pompeo widać było, że nie doszło do porozumienia w sprawie ostrych działań przeciwko Iranowi – podkreślił gość red. Bąka. – W pewnym momencie Stany Zjednoczone zorientują się, że sankcje są nieefektywne.
– Warto prześledzić analizy dotyczące postawy Arabii Saudyjskiej podczas ataku na Irak. Arabia Saudyjska najbardziej obawiała się stworzenia udanej demokracji w Iraku. Stworzyłoby to zagrożenie dla jej systemu. (...) W tym momencie Irak i Iran mają większą populację od Arabii Saudyjskiej.