- Jesteśmy oburzeni rosyjskimi atakami na ludność cywilną, w tym na dzieci w Ukrainie; oczekujemy, że sprawcy zbrodni wojennych zostaną pociągnięci do odpowiedzialności - mówił w czwartek szef MSZ Zbigniew Rau po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Hiszpanii.
Szef polskiej dyplomacji spotkał się w czwartek w Warszawie ze swoim hiszpańskim odpowiednikiem Jose Manuelem Albaresem Bueno. Na wspólnej konferencji prasowej Rau podkreślił, że rozmowa z hiszpańskim gościem koncentrowała się na kwestii rosyjskiej agresji na Ukrainę i jej implikacji dla europejskiego pokoju, bezpieczeństwa i stabilności.
- Jesteśmy oburzeni atakami na ludność cywilną, w tym na dzieci i na cele, które nie mają charakteru wojskowego. Oczekujemy, że sprawcy zbrodni wojennych zostaną pociągnięci do odpowiedzialności - oświadczył Rau.
Podkreślił, że atak Rosji na Ukrainę, „to nie tylko złamanie fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego". - Rosja świadomie podjęła decyzję o zniszczeniu podstaw światowej architektury bezpieczeństwa, podjęła także decyzję o siłowej zmianie granic - powiedział szef polskiego MSZ.
- Polska uważa za niemożliwe do przyjęcia jakiekolwiek ustępstwa wobec Rosji, które podważałyby integralność terytorialną i niepodległość ukraińskiego państwa. Cieszy nas to, że takie stanowisko jest podzielane przez zdecydowaną większość społeczności międzynarodowej - zaznaczył Rau.
Dodał, że wspólnym celem powinno być wspieranie władz w Kijowie w oporze wobec rosyjskiej agresji. - Ukraina działa w samoobronie, co daje społeczności międzynarodowej prawo do wsparcia technicznego, ale także wojskowego - powiedział szef MSZ. Podkreślał, że kluczowe jest także utrzymanie presji sankcyjnej poprzez pełne wykorzystanie już nałożonych sankcji, ale również poprzez kolejne dotkliwe sankcje tak gospodarcze i polityczne.
Jose Manuel Albares Bueno mówił, że nałożone dotychczas na Rosję sankcje, zarówno ekonomiczne jak i polityczne, są ogromne. - Oczywiście musimy również wspomóc prokuraturę sądu międzynarodowego karnego, aby mógł on pociągnąć do odpowiedzialności za te wszystkie straszne zbrodnie, które mają miejsce na terenie Ukrainy. Mamy nadzieję, że tak sie stanie - powiedział Albares Bueno