Trzaskowski publicznie wyzywał wyborców PiS od "pisiorów"
Internet wrze po ujawnieniu nagrania na którym perorujący na tle książek Rafał Trzaskowski z pogardą określił miliony Polek i Polaków jako "pisiorów". 'To jest koszmarny dramat, a nie kandydat na Prezydenta RP", podsumował na swoim profilu społecznościowym Max Hübner. Sprawa została również poruszona dziś w "Politycznej Kawie" - okno powyżej.
Odnosząc się do listu "pani Bogumiły" Trzaskowski stwierdza - w swoim live chat - że zaapelowała ona do niego, by "nie mówił o pisiorach, ale swoich działaniach". "Pani Bogumiło, absolutnie się z panią zgadzam, żeby o pisiorach mówić coraz mniej", odpowiada swojej zwolenniczce polityk, który ma ambicję być prezydentem RP.
"Ten pełen wybujałego ego człowiek znowu popełnił kolosalny błąd. Jest tak pewien swojej zaje*****ści i zwycięstwa, że gada co mu ślina na język przyniesie", skomentował zachowanie Trzaskowskiego Max Hübner. "Skandal. Trzaskowski wyzywa Polaków od "pisiorów"! To miało być w/g ciebie @trzaskowski_zabawne? Ty chcesz być prezydentem wszystkich Polaków, a zaczynasz od obrażania i wyzywania? Wstyd!", podsumował słowa Trzaskowskiego inny internauta.
Źródło: x.com, Republika
